Od dnia 1 sierpnia 2021 roku nie będzie można stosować mocznika granulowanego, z wyłączeniem mocznika zawierającego inhibitor ureazy lub powłokę biodegradowalną. Ma to ograniczyć straty azotu spowodowane ulatnianiem się amoniaku, a jednocześnie zwiększyć efektywność wykorzystania azotu przez rośliny.
Wymóg stosowania mocznika z inhibitorem ureazy lub powłoką biodegradowalną wynika z wdrożenia do polskiego prawa przepisów rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1009 z dnia 5 czerwca 2019 roku ustanawiającego przepisy dotyczące udostępniania na rynku produktów nawozowych UE zmieniające rozporządzenie (WE) nr 1069/2009 i (WE) nr 1107/2009 oraz uchylające rozporządzenie (WE) nr 2003/2003. Ograniczenie emisji amoniaku do atmosfery jest zgodne z wdrażaniem Europejskiego Zielonego Ładu.
Nawozy z inhibitorem ureazy lub powłoką biodegradowalną działają dłużej, przez co czas dostępności azotu dla roślin ulega wydłużeniu. Obniża to koszty stosowania nawozów w efekcie zmniejszenia wielkości stosowanych dawek azotu, ograniczenia liczby wykonywanych zabiegów nawożenia oraz zmniejszenia strat azotu spowodowanych ulatnianiem do atmosfery, wymywaniem czy spływami powierzchniowymi.
Należy wspomnieć, że w przeciwieństwie do innych nawozów azotowych, mocznik w glebie ulega hydrolizie, czyli przemianie formy amidowej azotu (NH2) w formę amonową (NH4), która zachodzi w obecności enzymu ureazy wydzielanego przez bakterie i grzyby. W glebach kwaśnych i lekko kwaśnych, które dominują w naszym kraju, jony amonowe, zwłaszcza w okresach suszy, ulegają przemianom do amoniaku, który ulatnia się do atmosfery. Dodatkowo jony amonowe mogą ulegać nitryfikacji do azotanów, które z kolei przy intensywnych opadach atmosferycznych są wymywane w głąb profilu glebowego. Obecność w nawozie związków o charakterze inhibicyjnym ma więc na celu spowolnienie procesu hydrolizy mocznika.