Ceny pszenicy z nowych zbiorów bardzo mocno rosły podczas czwartkowych sesji po obu stronach Atlantyku. Na paryskim Matifie jej cena wzrosła o ponad 3 proc. do 413,75 EUR/t. Jeszcze mocniej zdrożała pszenica w Chicago, bo o prawie 6 proc.
Skąd tak duże podwyżki?
– Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) obniżył bardziej niż oczekiwano prognozy amerykańskich zapasów starych i nowych upraw, podobnie jak światowe zapasy pszenicy w nowym sezonie – informuje e-WGT.
Zdrożała w Paryżu także kukurydza, ta z nowych zbiorów o ponad 3 proc. do 358,75 EUR/t, zbliżając się tym samym do cen kukurydzy z poprzedniego sezonu (363,5 EUR/t).
– W czwartek mocno drożała też kukurydza. Wprawdzie USDA podniósł prognozę światowych zbiorów i zapasów w obecnym sezonie, ale o 3 proc. (-35 mln ton) zmniejszył (r/r) zbiory kukurydzy w sezonie 2022/23. Konsekwencją mniejszych oczekiwanych zbiorów będzie spadek globalnych zapasów tego zboża w kolejnym sezonie. W przypadku nasion oleistych, USDA pokazał gorszy niż w kwietniu obraz światowego bilansu tych nasion w kończącym się sezonie 2021/22. Za to prognoza na nowy sezon jest bardzo optymistyczna, bo zakłada ponad 8 proc. wzrost (r/r) produkcji i aż 15 proc. wzrost zapasów końcowych nasion oleistych w sezonie 2022/23 – podał serwis e-WGT
O ile cena rzepaku na Matifie pozostała niemal bez zmian, to canola zdrożała w Winnipeg o 3,23 proc.
Niemal bez zmian w stosunku do środowej sesji pozostały ceny ropy; brent kosztowała 107,45, a WTI 106,13 USD za baryłkę.