Sytuacja na rynku pszenicy może zmienić się przed żniwami

Sytuacja na rynku pszenicy w dalszym ciągu wygląda nieciekawie; na paryskim Matifie jej ceny poruszają się w trendzie bocznym na poziomie ok. 215 EUR/t w kontraktach na nowe zbiory. Wzrost cen hamuje silna konkurencja z basenu Morza Czarnego i stopniowa utrata tradycyjnych rynków eksportowych, z których unijne ziarno wypierane jest przede wszystkim przez rosyjskie. Sytuacja może jednak ulec pewnej zmianie przed żniwami.

baner kuhn

W tym sezonie jedynym pewnym odbiorcą unijnej pszenicy jest Maroko, zaś Algieria robiąca dotychczas zakupy w UE coraz częściej wybiera ziarno z Rosji. Jeszcze większym problemem jest wysoki poziom importu zbóż, głównie z Ukrainy. W porównaniu do sezonu 2021/2022 wzrósł on trzykrotnie.

Jednak jak czytamy w serwisie Kaack, obecna sytuacja wskazuje raczej na wzrost cen pszenicy aniżeli na spadek. Powodów jest kilka; po pierwsze powierzchnia upraw pszenicy w tym sezonie to 23,36 mln ha, czyli o 3,4% mniej r/r. USDA prognozuje produkcję na poziomie 129,85 mln ton, czyli o 3,55 mln ton mniej r/r. Unijny import ma również spaść, wg prognoz o 28% do 9 mln ton. Wg prognoz unijne zapasy mają się skurczyć o  o 19,8% do 14,1 mln ton, co mogłoby ustabilizować rynek pszenicy.

Po drugie, choć zbiory pszenicy w Rosji szacowane są na ok. 90 mln ton, na południu kraju występuje susza, co może przynieść korektę prognoz w dół.

Po trzecie mniejszych zbiorów pszenicy spodziewa się rząd ukraiński, szacujący je na 19 mln ton. – Biuro USDA w Kijowie nie jest już tak pesymistyczne i oczekuje 21,1 mln ton. Eksport na rok 2024/25 szacowany jest na 12,8 mln ton, co oznaczałoby spadek o 4,7 mln ton (27%) w stosunku do roku poprzedniego. Oznacza to, że znacznie mniejsze ilości trafią także do UE – informuje serwis Kaack.

Baner Samasz

Po czwarte ciekawie kształtuje się sytuacja w Indiach, gdzie zapasy mają spaść do poziomu najniższego od 16 lat. Rząd co prawda “broni” się przed importem wysokimi cłami, jednak sytuacja spowodowała konieczność uwolnienia części rezerw dla ustabilizowania rynku. Trwające w Indiach żniwa pokażą, czy zaistnieje konieczność zmiany polityki importowej.

Oczywiście wszelkie przewidywania są obarczone dużym ryzykiem. Nie wiemy bowiem, jak będą kształtowały się warunki pogodowe w dalszej części sezonu, a to przecież niejedyna zmienna, która może wpłynąć na sytuację na rynku…

Zobacz także:

Dobre wieści z Matifu. Pszenica z nowych zbiorów najdroższa od 3 miesięcy, drożeją rzepak i kukurydza

Źródło: Kaack

SDF baner
Baner KWS

ZOSTAW KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Przeczytaj także

None found

Najpopularniejsze artykuły

None found

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.