Do zdarzenia doszło w australijskim stanie Nowa Południowa Walia. Wandale uszkodzili tam 370 bel bawełny, których wartość oszacowano na 1,3 mln dolarów.
Rozcinanie bel przez wandali to problem relatywnie często spotykany u nas. Tym razem jednak na posesji na Lachlan Valley Way między Condobolin a jeziorem Cargelligo w nocy z 22 na 23 czerwca, a przedmiotem zniszczenia nie były baloty z kiszonką, a baloty z bawełną.
– Jesteśmy zdeterminowani, aby złapać osoby odpowiedzialne i chcielibyśmy, aby każdy, kto wie coś o tej bezsensownej zbrodni, zgłosił się i porozmawiał z policją – stwierdził Cameron Whiteside, lokalny śledczy ds. przestępczości wiejskiej.
Tymczasem lokalne służby poszukują sprawców, a rolnik dokonuje starań, aby odzyskać narażony na działanie czynników zewnętrznych surowiec.