Ze względu na nieobecność amerykanów (Święto Pracy) aktywność inwestorów na europejskim rynku była ograniczona. Ceny pszenicy i rzepaku symbolicznie spadły, a kukurydzy nie zmieniły się przy niewielkiej skali obrotu na giełdzie Matif.
Jak informuje portal ewgt.com.pl taniejąca pszenica z basenu Morza Czarnego i rosnący eksport z Ukrainy i Rosji wywiera presję na unijne ceny tego zboża (zamknięcie na poziomie 323 euro/t). Kukurydza trzyma się jednak na dotychczasowych poziomach (zamknięcie 316,25 euro/t) pod wpływem pogarszających się perspektyw zbiorów w UE i USA.
Zapowiadane bardzo dobre zbiory nasion oleistych na świecie, w tym rzepaku i soi nie sprzyjają wzrostom cen tych kontraktów (rzepak zamknął się na poziomie 612,5 euro/t). Być może jakiś impuls wzrostowy będzie pochodził z rynku ropy po tym jak OPEC+ obniżył wczoraj limity dziennego wydobycia o 100 tys. baryłek. Ropa Brent odbiła w poniedziałek o 3% w górę.