Wojna w Ukrainie jest typowym konfliktem na wyniszczenie co doskonale pokazują działania Rosji. W tych trudnych warunkach, aby zapewnić dostęp do żywności muszą sobie radzić także dealerzy i serwisy maszyn, tak by sprzęt był gotowy do pracy. O tym jak wygląda sytuacja opowiada jeden z pracowników takiego serwisu.
Jak mówi Oleksi Grubrin, szef działu serwisu firmy Tyten Machinery Company dla serwisu luty, marzec i kwiecień to były zawsze bardzo pracowite miesiące. Jest to zazwyczaj okres końcowej fazy kompleksowych remontów, przygotowań przedsprzedażowych, montażu i wysyłki sprzętu, uruchomienia maszyn, instalacji i doskonalenia systemów nawigacji rolnictwa precyzyjnego czy przeprowadzania rutynowych przeglądów technicznych i wielu innych.
Jednak ranek 24 lutego wprowadził poprawki w pracy i życiu każdego Ukraińca. Tyten Machinery Ukraine rozważał różne opcje, ale jeszcze do niedawna wierzył, że najgorsze się nie spełni… W związku z tym organizowano grupy koordynacyjne, organizowano i opracowano opcje tymczasowej relokacji. Ekipa serwisowa nie była wyjątkiem, ale i tak wydarzenia z pierwszych dni były dla wszystkich szokiem.
Jednak dość szybko udało się rozpocząć pracę. Inżynierowie serwisu nadal wykonywali swoje zwykłe zadania zgodnie z harmonogramem. Tyten Machinery Ukraine nie zaprzestał swojej działalności, ponieważ dla wszystkich było jasne, że tegoroczny siew będzie miał dla Ukrainy ogromne znaczenie.
Oczywiście od jakiegoś czasu ilość pracy zmalała, ale nic dziwnego, że w pewnym stopniu zniwelowało to zwykle bardzo napięty wiosenny grafik więc firma wykorzystała wolny czas na doskonalenie umiejętności zespołu, przechodząc cykl szkoleń w CNH Web Academy .
Z racji działań wojennych szef serwisu wymienia, że obecnie główne problemy stanowią m.in. takie czynniki jak zmniejszenie zasięgu w niektórych regionach z powodu okupacji i aktywnych działań wojennych czy też osłabienie działań serwisowych w niektórych lokalizacjach w związku z poborem pracowników do Sił Zbrojnych Ukrainy.
Ponadto wprowadzenie godziny policyjnej, szczególnie w miesiącach wiosennych, ogranicza możliwość wykonania większej ilości pracy podczas jednej wizyty w gospodarstwie Klienta. Dodatkowo znacznie wydłużyły się czasy dojazdów ze względu na to, że spora część infrastruktury jest uszkodzona. Także przerwy w dostawach paliwa w sieciach stacji benzynowych i gwałtowny wzrost cen paliw nie są sprzyjające.
Jako nieocenione narzędzie Oleksi Grubrin wskazuje zdalną diagnostykę. Dzięki tym narzędziom specjaliści pomocy technicznej mogą zdalnie przeglądać i interpretować krytyczne informacje dotyczące parametrów pracy i ustawień sprzętu bez opuszczania gospodarstwa. Funkcja współdzielenia ekranu pozwala szybko identyfikować problemy i sugerować korekty w celu optymalizacji wydajności sprzętu. Usługa zdalna pozwala analizować kody powiadomień maszyn z floty, przewidywać przyszłe możliwe błędy, rozwiązywać problemy i pobierać zaktualizowane oprogramowanie do klientów w czasie rzeczywistym.
U nas nie ma wojny, a na wschodzie-to mnie nie obchodzi. Serwis w pl śmiga i jest ok.