Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa przewiduje znaczne ożywienie na rynku stali; być może powrócimy do zużycia tego surowca do poziomu z 2019 roku, czyli okresu sprzed pandemii. Dobre sygnały widać już na rynku złomu, gdzie ceny wręcz wystrzeliły. Przyjrzyjmy się zatem cenom złomu, jakie obowiązują w marcu tego roku.
Za złom stalowy N10 (blachy stalowe 0-4 mm, karoserie samochodowe itp.) otrzymamy obecnie od ok. 0,85 do ok. 1 zł/kg. Za złom stalowy W2 (powyżej 4 mm) można otrzymać od ok. 0,95 do 1,15 zł, natomiast za złom stalowy W7 (grubość min. 6 mm) otrzymamy nawet 1,25 zł/kg.
Za złom z mosiądzu można otrzymać od 14 do 16 zł/kg. Za miedź podmioty płacą zazwyczaj 24-26 zł/kg, zaś cena aluminium, w zależności od rodzaju, to zazwyczaj od 2,5 do 4 zł/kg. Cena złomu ołowianego waha się zaś od 4 do 6 zł/kg.
Analitycy zgodnie twierdzą, że gwałtowne zniżki cen złomu w najbliższym czasie nam nie grożą.
Z czegoś muszą budować elektrownie wiatrowe (ok. 1300 ton jedna) no to i surowce idą w górę głównie stal i miedź.
Ciekawe gdzie po tyle płaca w Kielcach max 85 groszy za kg
W hucie to ceny dla skupów są a oni muszą zarobić.