Wobec problemów na rynku produktów rolnych wynikających z importu tych produktów z Ukrainy zapomnieliśmy, że w Brukseli wciąż toczy się dyskusja o Europejskim Zielonym Ładzie – projekcie szeroko krytykowanym przez ekspertów jako potencjalnie negatywnie wpływającym na bezpieczeństwo żywnościowe Europy, a na pewno osłabiającym konkurencyjność europejskiego rolnictwa na rynkach światowych.
Eksperci z branży rolniczej – zarówno sami producenci rolni jak i naukowcy – uważają, że Europejski Zielony Ład jest konstrukcją ideologiczną, nie mającą podstaw ekonomicznych. Opinię tę wydaje się podzielać również Komisja ds. Rolnictwa Parlamentu Europejskiego, która 26 kwietnia przyjęła zdecydowaną większością sprawozdanie posłanki do PE Marlene Mortler (EPL, Niemcy), dotyczące “Zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego oraz długoterminowej odporności unijnego rolnictwa”, o czym informuje Copa-Cogeca w komunikacie prasowym z 26 kwietnia 2023 r.
Celem sprawozdania było przedstawienie stanowiska Parlamentu Europejskiego odnośnie bezpieczeństwa żywnościowego w kontekście wojny na Ukrainie. Komisja zwróciła uwagę, że trwająca dwa lata pandemia oraz inwazja Rosji na Ukrainę wpłynęła negatywnie na łańcuchy dostaw i zagroziła bezpieczeństwu żywnościowemu. Widmo niedoborów żywności zostało odsunięte dzięki unijnym producentom rolnym, wspieranym przez dofinansowania w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, jednak w obliczu trwającej wojny, mającej wpływ na globalny rynek żywności, należy ponownie ocenić skumulowane skutki wprowadzenia Zielonego Ładu dla rolnictwa. Rolnicy oczekują, że zmuszeni do stawienia czoła surowszym ograniczeniom dotyczącym upraw i wyższym standardom produkcji, będą sprawiedliwie traktowani w ramach polityki handlowej Komisji Europejskiej. Jak powiedziała sprawozdawczyni Marlene Mortler, „należy wdrożyć cele Zielonego Ładu w sposób, który nie zagrozi bezpieczeństwu żywnościowego oraz zagwarantować zrównoważoność środowiskową, gospodarczą oraz społeczną. Wygląda na to, że Komisja Europejska ma pewne trudności, aby uwzględnić problemy rolników.”
W sprawozdaniu zwrócono również uwagę na innowacje, istotne biorąc pod uwagę konsekwencje braku narzędzi ochrony roślin dla unijnego bezpieczeństwa żywnościowego oraz dalszy rozwój nowych technik hodowli w rolnictwie. Sprawozdanie potwierdza potrzebę zapewnienia odstępstw tymczasowych, a także wykorzystania alternatyw dla nawozów chemicznych, jak RENURE (azot odzyskany z obornika) oraz produkty pofermentacyjne, co wzmocniłoby zamknięty obieg w gospodarstwach.
Sprawozdanie będzie teraz poddane pod głosowanie przez Parlament Europejski.
Czy Ci debile z “parlamenta eu” będą sami , ale …… to…… SAMI !!!! W SPOSÓB NATURALNY będą utilizowac SWOJE ODCHODY ………. JAK SIĘ NAŻRĄ MIĘCHA Z KARALUCHÓW !!!!! ????????