W czwartek na giełdzie MATIF rzepak pobił rekord cenowy, osiągając cenę 722,5 EUR/t. W piątek jeszcze poprawił ten wynik, bowiem jego cena wzrosła do 729 EUR/t. Wzrost notowań zaliczyła także pszenica.
Pszenica notuje kolejny dzień odbicia po dość wyraźnych spadkach na początku tygodnia; jej cena w kontraktach marcowych wzrosła w piątek o 0,91 proc., osiągając wartość 278,5 EUR/t. Nieco spadła w Paryżu cena kukurydzy, lecz nieznacznie, bo o 0,1 proc., kończąc wczorajszy dzień na cenie 242,5 EUR/t.
Wzrosty cen również za oceanem na Chicago Board of Trade; cena pszenicy wzrosła o 0,58 proc., zaś kukurydzy o 0,34 proc.
Relatywnie spore spadki z kolei dotknęły ropę naftową; ropa WTI w stosunku do czwartkowego zamknięcia potaniała wczoraj o 2,1 proc. osiągając cenę 70,86 USD za baryłkę, zaś ropa brent o 2 proc., kończąc tydzień z ceną 73,52 USD za baryłkę.
– Szybkie rozprzestrzenianie się wariantu omicron wzbudziło obawy, że kraje mogą nałożyć ograniczenia w podróżach, aby spowolnić rozprzestrzenianie się wirusa, co zaszkodziłoby popytowi na paliwo i obniżyło ceny ropy naftowej. W niektórych częściach Europy wprowadzane są nowe ograniczenia pandemiczne – czytamy w serwisie barchart.com.
Kolejne czynniki tworzące presję na spadek cen ropy to deklaracja USA o gotowości zwiększenia wydobycia, a także wzrost zapasów ropy na tankowcach.