Zakończył się okres spoczynku zimowego rzepaku. Za nami typowa kontynentalna zima ze znacznymi spadkami temperatur i okrywą śnieżną. Przyroda systematycznie budzi się do życia. Na światowym i europejskim rynku obserwujemy sprzyjającą koniunkturę cenową. Wszystko to sprawia, że warto ze zdwojoną siłą zadbać o szybką regenerację osłabionych po zimie roślin. Pierwszym krokiem jest ocena kondycji rzepaku.
Może się zdarzyć, że będziemy zastanawiali się nad zasadnością dalszego prowadzenia plantacji w związku z uszkodzeniami pozimowymi. W ułatwieniu podjęcia decyzji może nam pomóc stara, ale praktyczna metoda szacowania plonu. Polega ona na ustaleniu średniej obsady rzepaku oraz średnicy szyjki korzeniowej. Następnie prognozowany plon wylicza się z równania:
Prognozowany plon (dt/ha) = obsada roślin (szt./m2) × średnica szyjki korzeniowej (cm) + 10 (przykład 30 roślin/m2 × 1 cm +10 = 40 dt z ha).
Pierwszym zabiegiem jest nawożenie azotem. W bieżącym sezonie wznowienie wegetacji nastąpiło później w porównaniu do ubiegłych lat. Wysiew azotu wykonano zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów po 1 marca.
Należy pamiętać, że druga dawka azotu powinna być zastosowana najpóźniej na 4 tygodnie przed kwitnieniem. Jednak warto ją przyśpieszyć ze względu na niepewną sytuację związaną z możliwością wystąpienia okresowej suszy. Azot jest makroskładnikiem pobieranym przez rośliny w największych ilościach. Odgrywa kluczową rolę we wzroście, bierze udział w wielu reakcjach biochemicznych. Jest składnikiem aminokwasów, z których zbudowane są białka. Ponadto to składnik kwasów nukleinowych, związków energetycznych (ATP), chlorofilu, a także fitohormonów. Azot to główny składnik plonotwórczy. Jednak, aby był optymalnie wykorzystany, musi być zbilansowany przez składniki drugorzędowe, takie jak siarka i magnez oraz mikroelementy, do których w okresie wiosennym należy bor. Rzepak wykazuje duże zapotrzebowanie na siarkę. Niedobór jednego kilograma siarki to brak przetworzenia w plon 10–15 kg azotu.
Siarka odpowiada za gospodarkę azotem, syntezę aminokwasów i chlorofilu oraz odporność na stresy biotyczne i abiotyczne. W czasie wegetacji, przy zakładanym plonie 40 dt/ha, rzepak potrzebuje około 60 kg S/ha. Z czego około 40 kg przypada na okres wiosenny. Największe zapotrzebowanie na siarkę występuje w okresie od początku formowania pędów aż do początku kwitnienia. Można ją dostarczyć wysiewając nawozy azotowe z siarką, np. Saletrosan zawierający 13% S lub Polifoskę 21 z 14% siarki.
Ponadto bardzo dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie nawozu Kizeryt, z którym oprócz siarki dostarczamy szybko dostępny magnez. Stosując nawozy zawierające siarkę warto dodać, że deklarowana przez producenta zawartość podawana jest w trójtlenku siarki (SO3) , a potrzeby rzepaku prezentowane są jako S w kg/ha. Łatwo jest dokonać przeliczenia dzieląc przez przelicznik 2,5 (przykład: Kizeryt zawiera 50% SO3 czyli 50/2,5 = 20% S). Przy zastosowaniu 200 kg Kizerytu dostarczamy naszej plantacji 40 kg S/ha oraz 50 kg MgO (30,2 kg Mg/ha).
Magnez to niezbędny składnik chlorofilu, którego nie możne zastąpić inny makroskładnik. Odpowiedzialny w roślinie jest za metabolizm białek i węglowodanów. Steruje procesami enzymatycznymi, stabilizuje błony komórkowe, a tym samym wpływa na podniesienie zdrowotności. Wspomaga rozwój systemu korzeniowego, co szczególnie w okresie suszy ma duże znaczenie ze względu na pobieranie wody i składników pokarmowych. Podnosi zawartość tłuszczu w nasionach rzepaku.
Czytaj także: Regeneracja rzepaku po zimie: ocena plantacji i wiosenne nawożenie cz. 2