Dziś przed Komendą Powiatową Policji w Hrubieszowie odbyła się konferencja Agrounii. Wszystko to w związku z wezwaniami dla działaczy tejże organizacji w charakterze podejrzanych.
– Jesteśmy tutaj z takiej przyczyny, że nasi koledzy rolnicy dostali wezwania dzisiaj na przesłuchanie w charakterze podejrzanego z artykułu kodeksu karnego. Chcielibyśmy odnieść się do słów pana Macieja Wąsika [sekretarz stanu w MSWiA, red.], który 1 kwietnia bodajże zarzucił prezesowi Michałowi Kołodziejczakowi, że mówi nieprawdę w słowach, w których mówił, że rolnicy, którzy przyjeżdżają na spotkania Agrounii, którzy interesują się zbożem z Ukrainy, żywnością w ogóle która przyjeżdża, badaniem, są nękani przez Policję, wypytywani, przesłuchiwani i tak dalej. Ja rok temu miałem wizytę u siebie dzielnicowego który też zadawał, wydawało mi się wtedy, dziwne pytania np. jakie związki łączą mnie z Michałem Kołodziejczakiem, czy jestem członkiem Agrounii, czy jestem członkiem partii – mówił działacz organizacji Rafał Kargol.
– Ludzie, którzy jeżdżą po spotkaniach Agrounii są na tak zwanym policyjnym świeczniku, są przepytywani. Szanowni Państwo, nie robimy niczego złego, robimy to w interesie, dla dobra całego społeczeństwa, dla dobra rolników i dla dobra wszystkich konsumentów – dodawał.
Po wypowiedzi Kargola głos zabrał adwokat Łukasz Piskorek:
– To już kolejna sprawa o charakterze politycznym, kolejna sprawa, gdzie protestującym rolnikom działaczom stawiane są zarzuty. Za chwilę wejdziemy do komisariatu policji w Hrubieszowie i tam rolnicy, przynajmniej część rolników, którzy tutaj z nami dzisiaj są, otrzymają do zarzuty karne. Mamy taką sytuację; osoby, które ujawniły proceder nielegalnego sprowadzania zboża z Ukrainy dzisiaj mają stawiane zarzuty, natomiast osoby, które dorabiały się na tym procederze dzisiaj chodzą na wolności i nie są wzywani na komisariat policji czy do prokuratury – stwierdził.
Następnie Rafał Kargol zapowiedział, że protest w Hrubieszowie będzie kontynuowany, krytykując jednocześnie przyjęte rozwiązania dotyczące tranzytu. Stwierdził, że jedynym skutecznym rozwiązaniem będzie przywrócenie ceł na ukraińskie towary.
Dziwi mnie że zazdroszczą rolnikom traktorów, a co może rolnik ma sto hektarów koniem obrobić? A może Wladzimircem T25 A jak ja 40 lat przejeździć? Dziś rąk nie czuję. W 1983 roku były przydziały na maszyny rolnicze. Nie miałem szczęścia. Starsi rolnicy wiedzą dlaczego. A Wy panowie z miasta do pracy rowerem czy transportem miejskim jeździcie? Czy bryką za 30-50 tys zł? O ile w ogóle niektórzy pracują. Kup sto ha i ryj aż ci pot plecami do rowka spłynie. Zazdrosny narodzie.
Polscy rolnicy nie mieli nigdy silnych związków zawodowych czy swoich przedstawicieli walczących o nasze interesy .Taka grupa społeczna jest poprostu ignorowana i dlatego potrzebujemy ludzi którzy krzyczą gdy jest żle.
Gdyby nie Agrounia i protesty nie byłoby żadnej pomocy także z UE kto tego nie widzi to frajer,a prezes miał rację że da parę złoty i kupi pazerną wieś.Tragedia w skupach będzie w żniwa gdy przyjdzie sprzedać za grosze.
Nie dajcie się nabrać! Agrounia jest dogadana z partiami telewizyjnymi i poklepują się nawzajem, nawet przybijają piątki. To jedna wielka ściema, dlatego wszystkie partie telewizyjne i ludzie z nimi związani są do zagospodarowania co najwyżej w zakładach komunalnych lub jako wolontariat na Ukrainie! RDiP zrobi z tym porządek!
Pan Kołodziejczak ma parcie na szkło.Wykombinował sobie jak może dostać się do sejmu bo chodzi mu tylko o kasę. Jak dostanie się do sejmu zapomni o rolnikach. Rolnikom zabrać dotacje kiedyś nie mieli i nie strajkowali, ciągle im mało my pracujemy i nikt nam za to nie dopłaca
Nie dziwię się ,jest to stara metoda zastraszania jednostki ,wyciąganie z tłumu.Pis to jedna wielka grupa zorganizowana żerujaca na społeczeństwie.Niewygodni muszą być izolowani lub oskarżeni,dostaliśmy się do koryta to po dobroci od niego nie odejdziemy.Tak zaciemnimy obraz rozporządzeniami ,że konstytucją nie musimy się podpierać.
Nie widzę sprzeczności w wzwywaniu na przesłuchania a działaniem spekulantów i ci i ci spekulują by osiągnąć dla siebie korzyść panie Kołodziejczak nie krzycz pan a Spekulanci będą nazwani po imieniu komu na rękę jest to całe zbożowe zamieszanie? I tym i tym i…. Putinowi.
A co to święte krowy nie ma zlituje się złamali prawo to płacić to nie są biedni rolnicy widać po traktorach do wszystkiego mają dopłaty a i tak im mało
Nie wiem w jakim wieku jesteś, jeżeli ciebie zazdrość żera to weź się za rolnictwo i zobacz jaki to lekki chleb.