Nie mamy zbyt pomyślnych informacji dla producentów trzody chlewnej. Ceny oferowane w skupach za tuczniki z tygodnia na tydzień są coraz niższe i nie zanosi się w najbliższym czasie na odwrócenie tej jakże niekorzystnej dla hodowców sytuacji.
– W dniach 5–11.11.2018 r. za trzodę chlewną średnio w kraju podmioty skupowe płaciły 4,25 zł/kg, o 0,5% mniej niż w poprzednim tygodniu i o ponad 5% mniej niż przed miesiącem. W odniesieniu do notowań sprzed roku cena tego żywca była o 9% niższa – informuje Biuro Analiz i Strategii Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Zdaniem Aleksandra Dargilewicza, dyrektora zarządzającego Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej przy obecnych niskich cenach tylko nieliczni producenci są w stanie generować zyski. Koszty produkcji większości gospodarstw przekraczają cenę sprzedaży świń.
W wielu krajach europejskich ceny pasz wzrosły ze względu na suszę. Unia Europejska, poprzez swoje regulacje dotyczące dobrostanu zwierząt i ochrony środowiska, dodatkowo podnosi koszty produkcji.
Ponadto, jak zaznacza KZP-PTCH dochodzi niechęć społeczności lokalnych do rozwoju produkcji trzody chlewnej na terenach wiejskich, biurokracja i trudności w uzyskiwaniu pozwoleń oraz coraz większe problemy z międzynarodowym handlem w związku z rozprzestrzenianiem się ASF.
– Wobec braku perspektyw rozwoju i piętrzących się niesprzyjających okoliczności, unijna branża produkcji trzody chlewnej rozwija się coraz wolniej – podsumowuje Dargiewicz.
Źródło: KOWR