Szacuje się, że Brazylia, bo o niej mowa, może zebrać w tym sezonie łącznie 313 milionów ton kukurydzy, soi, bawełny, ryżu i pszenicy. Może to być klęska urodzaju, bo prawie 1/3 tych zbiorów nie ma gdzie przechowywać…
Szacuje się, że deficyt powierzchni magazynowej w Brazylii wyniesie w tym roku ponad 100 milionów ton. Jak tłumaczy dr Joanna Colussi z Uniwersytetu w Illinois cytowana przez serwis AGWEB, od 2010 wzrost powierzchni magazynowych nie był proporcjonalny do wzrostu produkcji roślinnej.
Jeszcze w 2010 roku deficyt powierzchni magazynowych w tym kraju wynosił “zaledwie” 13 mln ton. Do 2013 roku produkcja roślinna wzrosła o 82 proc., a możliwości magazynowe o zaledwie 35 proc.
Pomimo preferencyjnych kredytów oferowanych na budowę magazynów zarówno przez sektor publiczny jak i prywatny, zaledwie 15 proc. brazylijskich gospodarstw dysponuje powierzchniami magazynowymi.