Chiny włączyły rozszerzenie korytarza zbożowego z Morza Czarnego w celu ochrony eksportu zboża z Ukrainy jako część swojego 12-punktowego stanowiska w sprawie wojny w tym kraju, donosi serwis AgriCensus .
Według raportu z 24 lutego, kraj jest największym odbiorcą ukraińskich produktów rolnych od czasu ponownego otwarcia przez korytarz eksportowy kluczowych portów Morza Czarnego: Pivdennyi, Odessy i Czarnomorska 27 lipca.
Inicjatywa, która została przedłużona 17 listopada o 120 dni, została odnowiona w ubiegłym tygodniu o kolejne 120 dni, choć Rosja zabiegała o przedłużenie tylko o 60 dni.
Plan Chin wzywał do dialogu, zapewnień o nieużyciu broni jądrowej, gwarancji integralności ukraińskich elektrowni jądrowych i wezwał wszystkie strony do wdrożenia korytarza „w zrównoważony sposób i wspierania Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) odgrywając w tym względzie ważną rolę”.
Portal AgriCensus poinformował, że dane ONZ pokazują, że prawie 21% towarów rolnych eksportowanych przez korytarz Morza Czarnego trafiło do Chin, co czyni je największym odbiorcą ukraińskich produktów.
Chiny były głównym nabywcą ukraińskiej kukurydzy i jęczmienia, zwłaszcza niemodyfikowanej genetycznie (GM) ukraińskiej kukurydzy, której wielkość była trudna do pozyskania. W ciągu ostatnich kilku miesięcy znacznie zwiększył się import ukraińskiej kukurydzy, biorąc 2,4 mln ton od grudnia do 22 lutego, napisał AgriCensus.
Tymczasem rosnące opóźnienia w inspekcjach w Stambule przez ukraińskie, tureckie i rosyjskie zespoły zaczęły odstraszać kupujących ukraińskie zboże, a ponad 100 statków czeka teraz na odprawę, czytamy w raporcie. Liczba statków odprawianych dziennie spadła średnio do zaledwie 2,5.