Metoda Mehlich 3, bo o niej dzisiaj mówimy, wykorzystywana jest do oznaczenia w jednym wyciągu zawartości zarówno makroskładników, takich jak fosfor, potas, magnez, wapń i siarka, jak i mikroskładników – miedzi, cynku, manganu, żelaza czy boru. Umożliwia to oszacowanie ilości składników pokarmowych dostępnych dla roślin w sezonie wegetacyjnym. Jej główne zalety to graniczona pracochłonność oraz zmniejszone koszty przypadające na odczynniki, wodę czy energię.
Metoda ta stosowana obecnie w Polsce wcześniej wykorzystywana była w Czechach i Estonii oraz na Słowacji i na Łotwie. W Polsce w Stacjach Chemiczno-Rolniczych została wdrożona w 2015 roku do oznaczania zawartości przyswajalnych form fosforu, potasu i magnezu.
Stosowany w metodzie Mehlich 3 uniwersalny roztwór ekstrahujący przeznaczony jest do oznaczeń prób pobranych z gleb o odczynie kwaśnym i obojętnym, które stanowią większość gleb wykorzystywanych rolniczo w Polsce. Dlatego też uzyskane tą metodą wyniki stanowią obiektywną ocenę zawartości makro- i mikroskładników w glebach. W skład roztworu ekstrahującego stosowanego w metodzie Mehlich 3 wchodzi fluorek amonu, kwas octowy, azotan amonu, kwas azotowy i kwas wersenowy (EDTA).
W porównaniu do standardowych metod wykorzystywanych w systemach doradztwa nawozowego, takich jak metoda Egnera-Riehma i Schachtschabela, metoda Mehlich 3 charakteryzuje się ograniczeniem pracochłonności oraz zmniejszeniem kosztów przypadających na odczynniki, wodę czy energię. To relatywnie może przełożyć się na upowszechnienie badań agrochemicznych wśród polskich rolników i w konsekwencji obniżyć nakłady w produkcji roślinnej. Obecnie w Stacjach Chemiczno-Rolniczych cena za oznaczenie zawartości przyswajalnych form fosforu, potasu i magnezu oraz pH gleby w KCl wynosi 8,75 zł za próbę.