Tym razem to Bułgaria rozważa wprowadzenie zakazu importu zboża z Ukrainy, tak jak wcześniej zrobiły to już Polska i Węgry, pomimo silnego sprzeciwu Brukseli, poinformował bułgarski minister rolnictwa Javor Gechev.
– Interesy Bułgarii muszą być chronione, zwłaszcza gdy w ten sposób reagują dwa zainteresowane kraje. Jeśli nie będziemy działać w podobny sposób, nagromadzenie zboża na terytorium Bułgarii może stać się jeszcze większe – powiedział Gechev.
Ogłoszenie tej decyzji, podobnie jak zakazy w krajach sąsiednich, nastąpiło po fali protestów rolników w Bułgarii i Rumunii przeciwko bezcłowemu importowi tańszych ukraińskich zbóż i żywności.
Konflikt między Rosją a Ukrainą zamknął główny szlak eksportowy zboża z Ukrainy przez Morze Czarne, więc tania żywność zalała sąsiednie kraje: Węgry, Polskę, Rumunię i Słowację, ale z powodu taniego zboża nawet serbscy eksporterzy nie mogą sprzedawać więcej zboża przez Konstancę.