Ponieważ w Unii Europejskiej trwają prace nad przepisami dotyczącymi dobrostanu zwierząt, organizacje walczące o prawa zwierząt lobbują w sprawie ich zaostrzenia.
– Jeśli sama struktura chowu przemysłowego nie zostanie zmieniona, a zarówno korporacje, jak i decydenci w całej UE nie zobowiążą się do wyższych standardów dobrostanu zwierząt, nie tylko niewinne zwierzęta nadal będą cierpieć, ale także nasze zdrowie, a dobro planety będzie nadal zagrożone – stwierdził Reineke Hameleers, dyrektor Eurogroup for Animals cytowany przez serwis Poultry World.
Postulaty organizacji obejmują m.in. niższe maksymalne zagęszczenie zwierząt w kurnikach, zapewnienie im naturalnego światła, grzęd oraz odpowiednich podłoży.
Naciski nasiliły się po dochodzeniach, które ujawniły złe warunki hodowli brojlerów na fermach dostawców dużych sieci handlowych w Niemczech, Włoszech i Hiszpanii.