Do Polski sprowadzono dopiero pierwsze modele tego ciągnika marki Case IH. Najnowszy model, Optum CVX jest predysponowany do pracy w dużych gospodarstwach, jako alternatywa dla serii Puma i Magnum.
Przedstawiciele marki Case IH podkreślają z dumą nowego, agresywnego, wyposażonego w bogaty pakiet oświetlenia, wyglądu zewnętrznego. Bryła maski została zaprojektowana od podstaw przez firmowych stylistów ze Stanów Zjednoczonych. Na uwagę zasługuje bogata gama oświetlenia: reflektory LED 3D skierowane w przód i na boki oraz listwa świateł LED do jazdy w dzień. W dachu kabiny zamontowano dodatkowo 12 reflektorów, które powinny zapewniać świetną widoczność.
Konstruktorzy ciągników Optum CVX starali się połączyć najlepsze cechy z wcześniejszych modeli. W ramach tej serii na rynku dostępne są dwa modele o mocy 270 i 300 KM.
Ciągniki najnowszej serii Case IH dostępne są wyłącznie z czterozakresową przekładnią bezstopniową. Użytkownik może ustawić maksymalną prędkość do każdego z zakresu i za pomocą joysticka rozpędzić maszynę do zaprogramowanych prędkości. Funkcja ta ma podobne działanie do samochodowego tempomatu. Oprócz tego, ciągnik posiada również cztery zakresy mechaniczne jazdy do przodu i dwa w tył. Pracują one niezależnie od woli operatora, a ciągnik sam dostosowuje zakres do jazdy. Natomiast rozstaw osi ciągników to 2995 mm. Maszyna jest wyposażona w amortyzowaną oś przednią. Układ napędowy można zaopatrzyć w system ABS, który przydaje się podczas transportu.
Ciągniki z serii Optum CVX poddano niezależnym testom spalania, które przeprowadzało Niemieckie Towarzystwo Rolnicze DLG. W teście PowerMix uzyskała ona wynik 249 g/kWh. Badanie DLG ocenia połączenie prac z użyciem belki zaczepowej, WOM i układu hydraulicznego, które następnie podsumowuje się w postaci wyniku PowerMix. Jednocześnie zapewnia się zgodność z normami emisji dzięki dokładnym pomiarom.
Przedstawiciele serii Optum CVX mają pod maską zamontowane sześciocylindrowe silniki FPT N67 o pojemności skokowej 6,7 l. Dzięki, bazującemu głównie na wtrysku płynu AdBlue do strumienia gazów wydechowych, systemowi Hi-eSCR, jednostki napędowe spełniają normę czystości spalin Tier 4b.
Jednostka napędowa Optum CVX jest bardzo masywna. W porównaniu z Pumą jest cięższa o 3 tony. Przyczynia się do tego konstrukcja miski olejowej, która wraz z korpusem silnika stanowi konstrukcję nośną ciągnika. Miska olejowa odciąża blok silnika i służy jako wspornik ciągnika. Takie rozwiązanie sprawiło, że masa całego pojazdu wynosi 16 t.
Ciągnik pod maską wyposażony jest w "łopatkowy" wentylator. Możliwość obracania łopatek o 40 stopni powoduje lepsze chłodzenie oraz ułatwia pracę silnika przy wysokich obrotach. Pozwala to na mniejsze poświęcanie uwagi na czyszczenie chłodnic w ciągu dnia roboczego.
Optum CVX można wyposażyć w hamulec silnikowy. Działa on na zasadzie odcięcia wtrysku paliwa od cylindrów, uruchomieniu zaworu zainstalowanego w kanale wydechowym i pracę wentylatora na maksymalnych obrotach. Tzw. hamowanie spalinami odbywa się na zasadzie naciśnięcia dodatkowego pedału, który jest zmontowany w podłodze. Ciągnik posiada także możliwość redukcji obrotów silnika na biegu jałowym, co daje oszczędność zużycia paliwa.
Tylny WOM ciągnika Optum CVX w standardzie został wyposażony w funkcję elektronicznej zmiany biegów − Electronic Speed Shift, ESS, natomiast prędkości silnika wynoszą 1930 obr./min dla prędkości WOM 540, 1598 obr./min dla prędkości WOM 540 economy (ECO), 1853 obr./min dla prędkości WOM 1000 oraz 1583 obr./min dla prędkości WOM 1000 ECO.
Opcjonalnie możemy również pokusić się o wybór przedniego WOM z możliwością ustawienia dwóch prędkości. Można je przełączać bez wysiadania z kabiny poprzez przycisk. Do wyboru mamy prędkość 1000 lub 1000 ECO.
Jeśli chodzi o hydraulikę, to w standardzie producent ma do zaoferowanie pompę hydrauliczną CCLS o wydatku 165 litrów/min przy 2100 obr./min. Możemy jednak zamówić też pompę CCLS o zwiększonym wydatku 220 litrów/min przy 2100 obr./min.
Inną dostępną opcją do wyboru dla operatora jest układ monitorowania ciśnienia w ogumieniu. Odbywa się ono dzięki zamontowanym na kołach czujnikom, które wysyłają sygnał do monitora.
Przedstawiciele Case IH upatrują głównej rynkowej konkurencji w maszynach Fendt z serii 800, oraz John Deere 7R.
Marcin Nieradka
