Dzwonią do nas rolnicy rozżaleni niskim cenami mleka na skupie. Pytają, dlaczego mleko jest tanie, a masło w sklepach spożywczych wciąż drogie. Pytają również, dlaczego rząd nie wesprze finansowo producentów mleka, jak wsparł producentów zbóż.
Odpowiedź na pytanie, dlaczego cena mleka jest tak niska, jest stosunkowo prosta – dlatego, że w ostatnich latach jego cena bardzo wzrosła z powodu wzrostu popytu, a ten wywołany był pandemią i potrzebą zdrowego odżywiania – tak to można ująć w wielkim skrócie. Wzrost ceny spowodował wzrost podaży a skutkiem wzrostu podaży był spadek ceny.
Problem odczuwają nie tylko polscy rolnicy, podobna sytuacja jest w innych państwach Unii Europejskiej – np. w Niemczech producenci mleka chcą, by rząd dopłacał im za każdy niewyprodukowany litr mleka.
Za spadkiem ceny mleka nie idzie spadek ceny produktów mlecznych, np. masła. Tu odpowiedź jest jeszcze prostsza – dlaczego sprzedawać taniej coś, co można sprzedać drogo? Ceny produktów spożywczych w sklepach wyznaczają zagraniczne sieci handlowe – we Francji sytuacja jest tak nabrzmiała, że, jak podaje Business Insider, rząd francuski prosi o obniżanie cen w handlu detalicznym.
Wszystkie te wytłumaczenia oczywiście nie obchodzą producentów, którzy z powodu niskich cen tracą po kilkanaście tysięcy miesięcznie. Czy rząd nie mógłby przeznaczyć środków finansowych na wsparcie produkcji mleka, jak to uczynił w przypadku produkcji zboża?
Z takim wnioskiem już 5 czerwca 2023 r. Krajowa Rada Izb Rolniczych zwróciła się do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Odpowiedzi udzielił 10 lipca wiceminister Ryszard Bartosik.
“Lata 2021-2022 to okres wzrostów średniej ceny skupu mleka. Pomiędzy styczniem 2021 r. a grudniem 2022 r. zwiększyła się on w UE-27 z 34,87 EUE/100kg do 58,25 EUR/100kg (+67%), podczas gdy w Polsce wzrosła z 149,29 zł/100kg do 277,93 zł/100kg (+86%). Jednakże obserwowane od połowy 2022 r. spadki cen zbyty przetworów mlecznych na rynkach światowych i unijnym spowodowały, że w 2023 r. nastąpiło odwrócenie tej tendencji. W styczniu 2023 r. średnia cena skupu mleka w UE wyniosła 55,74 EUR/100kg (-4,3% m/m), obniżając się do kwietnia br. do poziomu 47,55 EUR/100kg (+2,9% r/r). W ślad za tym trendem, także w Polsce od stycznia 2023 r. ceny skupu mleka spadają. W porównaniu z historycznie wysoką ceną skupu mleka w Polsce w grudniu 2022 r. która w przeliczeniu na euro wyniosła 59,39 EUR/100kg i była wyższa od średniej unijnej, krajowa cena skupu mleka w kwietniu br. obniżyła się o 21,3% do poziomu 46,72 EUR/100kg”.
Ceny mleka spadły z rekordowo wysokiego poziomu, co przedstawiciele Komisji Europejskiej uznali za korektę rynkową a nie kryzys – stanowisko takie przedstawili podczas posiedzenia AGRIFISH 20 marca 2023 r. Jednocześnie przedstawiciele KE zwrócili uwagę na to, że przeznaczone zostały duże środki na wsparcie rynków rolnych w UE.
Jednakże w ramach Planu Strategicznego dla WPR na lata 2023-2027 producenci mleka mogą korzystać na zasadach ogólnych ze wszystkich instrumentów wsparcia bezpośredniego.
“Na płatność do krów w latach 2023-2027 planuje się przeznaczyć średnio ok. 158 mln EUR rocznie. Przewidywana średnia roczna stawka wynosi 94 EUR/szt. Szacuje się, że wsparciem co roku objętych zostanie ok. 1 677 240 zwierząt.
Na płatność do bydła w latach 2023-2027 planuje się przeznaczyć średnio ok. 179 mln EUR rocznie. Przewidywana średnia roczna stawka wynosi 74 EUR/szt. Szacuje się, że wsparciem co roku objętych zostanie ok. 2 426 488 zwierząt.
Budżet przeznaczony na płatności w ramach ekoschematu Dobrostan zwierząt w latach 2023-2027 wynosi prawie 1,4 mld euro, w tym na wariant Dobrostan krów mlecznych prawie 0,8 mld euro.
Płatność w wysokości 2 738 zł będzie przyznawana do sztuki zwierzęcia objętej 5-letnim zobowiązaniem w ramach wariantu 1.1. Zachowanie lokalnych ras bydła –użytkowanie mleczne (…)
Również w ramach PROW 2014-2020 (wydłużonego o tzw. okres przejściowy na lata 2021-2022) realizowane było wsparcie do produkcji zwierzęcej, w tym produkcji mleka krowiego. W Modernizacji gospodarstw rolnych wyodrębniono dedykowany obszar b wspierający rozwój produkcji mleka krowiego, w ramach którego przeprowadzono sześć naborów wniosków o przyznanie pomocy, ostatni nabór zakończył się 20 września 2021 r. Do 31 grudnia 2022 r. złożono 4 443 wnioski o przyznanie pomocy na kwotę 1,5 mld zł. Zawarto 1 931 umów na kwotę 606 mln zł. Do końca 2022 r. zrealizowano płatności w wysokości 532 mln zł. Wsparcie otrzymało 1 746 beneficjentów. Do 31 sierpnia 2022 r. beneficjenci wybudowali blisko 1,2 tys. obór, a kolejne 2 tys. takich budynków zostało przebudowanych lub wyremontowanych”.
Podsumowując – Ministerstwo nie przewiduje żadnych specjalnych dopłat do krów mlecznych. Całość odpowiedzi znajduje się tutaj .
Taka pomoc to żadna łaska bo otrzymują ją rolnicy w całej Unii Bartosik chrzanu się najadł? Zboże kosztowało 170zl to mogli sprzedawać Mleczarze mleka nie przetrzymają na lepsze czasy Nie odczuliśmy też cen tańszych na paszę .Teraz susza dobija i kredyty z najwyższymi odsetkami w Europie.Mleczarstwo to najbardziej zadłużony sektor . Na dodatek prąd miałbyc zamrożony a podwyżki 100%. Przychodzą rachunki za energię po 1.35 za kw . Zbożowcy dostali pomoc naszym kosztem.W i nnych krajach mleczne gospodarstwa otrzymują potężna pomoc od Uni a my mamy zadowolić się dopłatami ,które dostają w całej unii Skoro według Bartosika zostaliśmy wyróznieni dopłata do krów to niech unijni rolnicy z innych krajów jej nie otrzymają .Zobaczymy co będzie wtedy Niech przestanie się ten człowiek pogrążać takimi wywodami .