fbpx

NEXAT – nibyciągnik, nibykombajn, nibysiewnik, ale cena nie jest na niby. Ile kosztuje to cudo?

Idea zbudowania uniwersalnej maszyny rolniczej zdolnej do uprawy, siewu, pielęgnacji i zbioru przyświecała inżynierom od lat. Maszyna taka, miałaby zastąpić wiele innych, ale nie kosztować jak wszystkie razem wzięte. Konstruktorom Nexata to się udało. 

Gdy po raz pierwszy spogląda się na tę nader dziwaczną maszynę, wzbudza ona wręcz przerażenie wielkością konstrukcji przypominającej koparki pracujące w kopalniach odkrywkowych. Jak już minie pierwszy szok, natychmiast rodzi się pytanie: po co to komu?

Odpowiedź jest jednak prosta – rolnikom. Choć właściwie powinna brzmieć: właścicielom ogromnych gospodarstw rolnych, bo to oni w głównej mierze są zainteresowani cięciem kosztów i ogromną wydajnością pracy. A gdy mają też poważny problem z wykwalifikowanymi pracownikami do obsługi jakże skomplikowanych dziś maszyn rolniczych, to Nexat jest właśnie dla nich.

Szerokość robocza maszyny sięga 14 metrów. fot. Adam Ładowski

Nexat – jak to jest zrobione?

Ogromne gospodarstwa, w jakich niewątpliwie sprawdzi się Nexat, znajdują się między innymi w Ameryce, Australii, Ukrainie czy Kazachstanie. Jednak to nie tam wymyślono tę maszynę. Powstała w 2017 r. w niewielkiej miejscowości Reiste w Dolnej Saksonii w Niemczech. Zrodziła się w umyśle ojca i syna, Feliksa i Klemensa Kalverkamp, i dzięki ich niezwykłemu uporowi oraz inżynierskim zdolnościom możemy ją dziś podziwiać. A podziwiać jest co, ponieważ Nexat jest prawdziwą uniwersalną maszyną rolniczą.

Dokładnie rzecz ujmując, z technicznego punktu widzenia Nexat to nic innego jak rodzaj nośnika narzędzi. Specyficznego nośnika równie specyficznych narzędzi, bo choć znamy ich pracę z pól, każde z nich zostało opracowane wyłącznie z myślą o współpracy z Nexatem. W ten sposób stworzono techniczne środowisko składające się z modułowych elementów skonstruowanych do współpracy na jednej platformie roboczej z jednym źródłem napędu. A jest to naprawdę niezwykłe źródło napędu.

Każdy z modułów współpracujących z tą maszyną jest robiony na zamówienie. fot. Adam Ładowski

Jak to się porusza?

Sam nośnik Nexat z wyglądu przypomina wielką klamrę na czterech kołach, choć mogą być one w razie potrzeby zamienione na napęd gąsienicowy. Przestrzenna struktura ramy tej maszyny kryje wewnątrz wszystkie podzespoły oraz dwa niezależne silniki diesla o mocy prawie 550 KM każdy. Sprzężone są z generatorami prądu, który poprzez silniki elektryczne napędza koła (lub gąsienice) oraz integralny układ hydrauliczny. Koła mogą się obracać o 90 stopni, co daje tej ogromnej maszynie niespotykaną w innych konstrukcjach polowych zwrotność.

Przydaje się ona, bo Nexat po skręceniu kół porusza się normalnie po drogach publicznych jak wielka 14-metrowa ciężarówka. Dopiero po wjeździe na pole, obracając koła o 90 stopni, jest przygotowany do poruszania się po gruncie… w poprzek. W tym właśnie tkwi niezwykła konstrukcja niemieckiej maszyny. Jednak to nie koniec, bo jak przystało na XXI wiek, można nią zdalnie sterować za pomocą specjalnego “pilota”. Operator ma oczywiście do dyspozycji niezwykle przestrzenną kabinę, która – tu kolejna techniczna niespodzianka – może się obracać o 270 stopni. Pozwala to nie tylko na znakomity widok dookoła, ale także na dostosowanie położenia samej kabiny do każdego dołączonego do Nexata modułu.

Nexat może poruszać się na kołach i specjalnie opracowanych gąsienicach. fot. Adam Ładowski

Jak to pracuje?

Założenia konstruktorów były jasne: ta maszyna ma pracować z wydajnością przekraczającą wszelkie znane dziś granice. Dlatego zaprojektowane do niej poszczególne moduły musiały spełnić dwa podstawowe wymogi: posiadać najwyższą możliwą wydajność i mimo wielkości, mieć możliwość szybkiego montażu przez jedną osobę w możliwie najkrótszym czasie. Ten zamysł się udał, bo niemal każdy z modułów można zapiąć do Nexata w około 10 minut.

Specjalnie zaprojektowane do tej maszyny moduły pozwalają uprawiać, wysiewać, opryskiwać i zbierać na szerokości 14 metrów. Są to:

– moduł żniwny Nexat wyposażony w podwójny omłot, który dzieli plon na dwa równe strumienie prostopadłe do kierunku jazdy. Moduł omłotowy posiada dwa systemy czyszczące oraz dwa rozdrabniacze słomy, których zadaniem jest zapewnienie równomiernego rozłożenia pobieranej masy.

– Seedhopper. To system zbiorników, który stanowi połączenie pomiędzy różnymi modułami uprawy gleby i siewu a Nexatem. Posiada cztery zbiorniki na ciecz lub nawóz stały oraz centralnie napełniane zbiorniki nasion. Oznacza to, że jednocześnie można aplikować trzy produkty. Masę poszczególnych produktów można precyzyjnie oznaczyć za pomocą czujników wagowych dla każdej aplikacji z osobna.

Nexat może mieć także własny opryskiwacz o szerokości roboczej nawet 56 metrów, wyspecjalizowane hedery do zbioru słonecznika, bronę talerzową czy osobny siewnik precyzyjny. Jak zapewnia producent, moduły można tworzyć specjalnie dla potrzeb danego gospodarstwa, a ich integracja z nośnikiem jest zawsze ustandaryzowana.

Kabina może się obracać o 270 stopni, przystosowując się do jak najlepszej widoczności. fot. Adam Ładowski

Ile kosztuje Nexat? To już nie jest takie oczywiste

Jak się domyślacie, tak ogromna i zautomatyzowana maszyna rolnicza, której możliwości pracy w gospodarstwie wyznacza już tylko wyobraźnia, jest droga. Tak, cena samego nośnika Nexat wynosi w zależności od wyposażenia od 1,3 do 1,5 miliona dolarów, czyli na dzień dzisiejszy około 6 milionów złotych. Jednak sam nośnik to dopiero połowa kosztów, bo do pracy wymagane są poszczególne moduły. To także dosyć skomplikowane i ogromne maszyny, więc ich cena – w zależności od modułu – może opiewać na sumę zbliżoną do nośnika, czyli również 1,5 miliona dolarów.

To dość spore pieniądze i rodzi się pytanie, czy taka maszyna się opłaca. Takie gigantyczne maszyny już od kilku sezonów pracują na polach kilku kontynentów, a ich właściciele twierdzą, że ich zakup to nader udana inwestycja. Można mieć więc pewność, że Nexat wraz ze swoimi modułami będzie się pojawiać częściej na różnych polach, ale wyłącznie tam, gdzie pole nie kończy się na linii horyzontu.

McHale - baner - kwiecień 2024
Syngenta baner Treso
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.