reklama
Baner Rapool
reklama
Baner Yara
reklama
Baner Agroecopower
reklama
Baner Basf Desktop
reklama
Baner New Holland
reklama
Baner halvetic

Mikotoksyny w kukurydzy. Jak je neutralizować?

Zbiór kukurydzy na ziarno często odbywa się późną jesienią, kiedy panują niekorzystne warunki atmosferyczne. Sprzyjają one porażeniom grzybami, najpierw łodyg, później kolb, a na końcu ziarniaków. Wytwarzane mikotoksyny są groźne dla zdrowia zwierząt i ludzi.

reklama
Baner Mandam

Kolby kukurydzy pod koniec wegetacji często porażają grzyby z rodzaju Fusarium. Fuzarioza kolb i ziarna kukurydzy powoduje niszczenie ziarniaków. Obniża się ich jakość, zaś pasze sporządzone z takiego ziarna mogą być niebezpieczna dla zdrowia i produkcyjności zwierząt.

Mikotoksyny istotnie wpływają na jakość skarmianej paszy, powodując zmiany fizyczne i organoleptyczne oraz pogarszając jej wartość odżywczą i prozdrowotną. Skażona toksynami pasza zwiększa ryzyko zachorowań zwierząt oraz ogranicza ich produkcyjność. Szkodliwość toksyn grzybowych zależy m. in. od ich rodzaju, stężenia w paszy oraz gatunku i stanu fizjologicznego zwierzęcia. Najbardziej na toksyny grzybowe wrażliwy jest drób, mniej trzoda chlewna, a najbardziej odporne są przeżuwacze.

reklama
Baner halvetic
reklama
Baner agrihandler

Mikotoksyny są źródłem szeregu problemów zdrowotnych. Kliniczne objawy w postaci zaburzenia systemu immunologicznego, zaburzenia pracy wątroby i nerek, rozrodu i anemia, to tylko niektóre skutki nadmiernego pobrania toksyn w paszach porażonych grzybami. Dodatkowo toksyny grzybowe z łatwością przenikają przez łożysko do płodu, co może skutkować poronieniami, rodzeniem cieląt o niskiej masie, a także stanami zapalnymi łożyska. Mikotoksyny mają również zdolność przenikania do siary i mleka. W pierwszym przypadku pogarszają jakość siary, niszcząc zawarte w niej ciała odpornościowe. Przechodząc do mleka, stanowią zagrożenie dla zdrowia człowieka. Mogą także przyczyniać się do powstawania schorzeń układu oddechowego zarówno zwierząt jak i obsługi, mającej z nimi kontakt.

Toksyny grzybowe są szczególnie niebezpieczne dla zdrowia młodych zwierząt oraz w ciąży. Do najgroźniejszych należą: deoksyniwalenol (DON), zearalenon (ZEA), fumonizyna (FUM), Ze względu na zmienność warunków pogodowych, z roku na rok zmienia się zarówno skład gatunkowy atakujących kukurydzę grzybów, jak też nasilenie ich występowania. Badania wskazują, że najczęściej stwierdzanymi mikotoksynami są DON i ZEA, w mniejszym stopniu FUM. Występowanie mikotoksyn w ziarnie kukurydzy uprawianej w naszym kraju może dotyczyć nawet 80-100% upraw.

W zwalczaniu grzybów fuzaryjnych pierwszoplanowe znaczenie ma prawidłowe zmianowanie, właściwe zabiegi agrotechniczne, dobór odmian, ochrona roślin w tym zwalczanie omacnicy prosowianki. Ziarno kukurydzy po zbiorze powinno być czyszczone przed składowaniem. Warto niedopuszczać do przechowywania kukurydzy wilgotnej, w nieodpowiednich miejscach.

Zainfekowanie grzybami ziarna może mieć miejsce w różnych stadiach produkcji na polu, podczas transportu, obróbki, zakiszania, przechowywania i wybierania z silosów. Zabiegi agrotechniczne w pewnym stopniu mogą redukować, ale nie eliminują skażenia roślin mikotoksynami na polu.

Walka z mikotoksynami nie jest łatwa. Nie znaleziono jeszcze uniwersalnego sposobu, który by neutralizował lub wiązał występujące w paszach wszystkie mikotoksyny. Główną rolę powinna spełniać kontrola materiałów paszowych przeznaczonych do sporządzania pasz. Dobrym rozwiązaniem jest więc poddanie komponentów pasz badaniom laboratoryjnym na zawartość mikotoksyn. I tak, dopuszczalne skażenie ziaren kukurydzy przez DON nie powinno przekraczać 1750 μg/kg., przez ZEA – 350 μg/kg, zaś FUM – 2000 μg/kg. Wyższe wartości dyskwalifikują ziarno na cele paszowe, powinno zostać zutylizowane.

Zatruć mikotoksynami można uniknąć zaprzestając skarmianie skażonej paszy. Nie zawsze jest to wykonalne. Skutecznym sposobem usuwania mikotoksyn z pasz jest stosowanie detoksykantów wraz ze skażonym pokarmem. Są to takie sorbenty jak: tlenek glinu, jednozasadowy glinokrzemian sodowo-wapniowy, zeolit, kaolin, mordenit oraz węgiel aktywny. Wszystkie one działają w przewodzie pokarmowym, wiążąc mikotoksyny. Te ostatnie, w ten sposób związane przechodzą przez przewód pokarmowy i niewchłaniane wydalane są wraz z kałem. Skuteczność w/w preparatów jest jednak ograniczona.

Do dekontaminacji komponentów paszowych mają też zastosowanie różnego rodzaju enzymy. Posiadają zdolność zmiany właściwości toksyn grzybowych przez modyfikację budowy ich cząsteczek. W efekcie powstają nowe związki mniej szkodliwe lub wręcz nietoksyczne.

Najnowszą generacją detoksykanów mikotoksyn są syntetyczne polimery. Wiążą one toksyny z treści pokarmowej oraz przeciwdziałają ich wchłanianiu się. Ujemną jednak ich cechą jest wiązanie w treści pokarmowej oprócz szkodliwych toksyn również mikroelementów. Innym rozwiązaniem jest łączenie właściwości sorbujących z enzymami. Preparaty takie rozkładają toksynę, co w konsekwencji skutkuje powstaniem nietoksycznego metabolitu.

Coraz częściej sięga się po biologiczne metody degradacji mikotoksyn. Szczególne nadzieje wiąże się z bakteriami fermentacji mlekowej (Lactobacillus spp) i drożdżami. Preparaty drożdżowe zapobiegają wchłanianiu mikotoksyn w jelicie cienkim, pobudzając jednocześnie układ odpornościowy. Jak wykazały liczne badania, drożdże o wiele szybciej i skuteczniej odtruwają organizm z mikotoksyn niż zeolit czy glinokrzemiany. Poprawiają także smakowitość paszy.

reklama
Baner Bayer Dekalb
1 KOMENTARZ

ZOSTAW KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Przeczytaj także

None found

Najpopularniejsze artykuły

None found

ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)
INNE ARTYKUŁY AUTORA




NAJNOWSZE WIADOMOŚCI