Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zwrócił się do ministra klimatu i środowiska o zajęcie się kwestią rosnącej populacji wilka w naszym kraju.
W opinii KRIR wilki stanowią coraz większe zagrożenie; po pierwsze podchodzą one do zabudowań na obszarach wiejskich, po drugie zaś wypierają dziką zwierzynę z lasów, a ta coraz częściej szuka schronienia i pożywienia na polach uprawnych, powodując tym samym straty.
Rada zwraca również uwagę na to, że coraz trudniej zabezpieczyć przed wilkami wypasane na pastwiskach i wybiegach zwierzęta hodowlane. W jej opinii nie wystarczają już zalecane dotychczas zabezpieczenia, a wilki coraz częściej zagryzają zwierzęta gospodarskie, najczęściej bydło i owce.
– Mając na uwadze dużą ekspansywność wilków oraz niekontrolowany i duży przyrost populacji, w stosunku do pojemności siedliskowej, należy zauważyć, że stanowią one duże zagrożenia również dla ludzi – czytamy w komunikacie Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Według opinii Rady, redukcja populacji wilków jest konieczna, ponieważ nie mają one naturalnego wroga w środowisku.