fbpx

Śmierć kucyka von der Leyen zaszkodzi wilkom? Czyli o tym, co decyduje o prawie Unii Europejskiej

 W ubiegłym roku ulubiony kucyk przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen zginął śmiercią tragiczną zagryziony przez wilka. To tak “strasznie zaniepokoiło jej rodzinę”, że w rok później wilk przestaje być gatunkiem ściśle chronionym w UE. 

Portal Politico informuje, że 21 grudnia Komisja Europejska zaproponowała umożliwienie polowania na wilki, zmieniając status gatunku ze “ściśle chronionego” na “chroniony”. Oficjalnie jest to stanowisko Europejskiej Partii Ludowej, która alarmuje o rosnącej liczbie ataków wilków. Jednak nawet Politico pisze, że wpływ na zmianę perspektywy partii von der Leyen mają zarówno przyszłoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego, w których to EPL ma zamiar przedstawić się jako obrońca interesów rolników, jak i śmierć ulubionego kucyka przewodniczącej KE, którego zagryzł wilk. Jak czytamy w artykule, “kucyk przewodniczącej Komisji został zabity przez wilka w Niemczech w zeszłym roku, co “strasznie zaniepokoiło” jej “całą rodzinę” – powiedziała (von der Leyen) w oświadczeniu po ataku. 

 – Komisja podkreśla, że jej decyzja opiera się na “dogłębnej analizie” statusu wilka w UE, która wykazała, że szkody wyrządzone zwierzętom gospodarskim wzrosły wraz ze wzrostem populacji wilków w Europie. Również von der Leyen argumentowała, że “koncentracja wilczych watah w niektórych regionach Europy stała się realnym zagrożeniem, zwłaszcza dla zwierząt gospodarskich – pisze Politico.  

Parlament Europejski przyjął rezolucję popierającą stanowisko Komisji Europejskiej, popiera je także, co oczywiste, Europejska Federacja Łowiectwa i Ochrony Przyrody, która przy okazji wnioskuje, by takie same prawo dotyczyło niedźwiedzi i rysi.  

Zmianie statusu wilka sprzeciwia się natomiast 12 ministrów ochrony środowiska państw UE, a także, co również oczywiste, organizacje prozwierzęce. W ich opinii wniosek KE “został przeforsowany w pośpiechu na chwiejnych podstawach naukowych” i ustanawia “niebezpieczny precedens” dla rządów prawa w ogóle. 

– Otwieranie prawa i majstrowanie pod maską, kiedy wydaje się to wygodne, stanowi naprawdę kiepski precedens – i powinno podnieść alarm o tym, jak dobrze chroniona jest przyroda – powiedziała Agata Szafraniuk z organizacji charytatywnej ClientEarth.  

Na to, że Komisja Europejska “majstruje pod maską, kiedy wydaje się to wygodne” zwracały już uwagę takie organizacje jak Copa-Cogeca (np. przy dyskusji o dyrektywie emisyjnej czy dobrostanie zwierząt). Teraz dołączają organizacje charytatywne. Robi się ciekawie, a wybory do Parlamentu Europejskiego już niebawem.

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.