fbpx

Czy dla uzyskania płatności bezpośrednich trzeba osobiście pracować w gospodarstwie rolnym?

Posiadanie gruntów rolnych to faktyczne użytkowanie gruntów rolnych. Można mieć tytuł prawny do gruntu rolnego, ale nie mieć uprawnienia do płatności oraz można posiadać grunty rolne bez tytułu prawnego, a nawet w złej wierze i mieć prawo do uzyskania płatności. Rolnik wnioskujący o płatność nie ma obowiązku osobistej pracy na gruntach, ważne jest, aby dokonywane były one w jego imieniu.

Może zlecić osobom trzecim dokonanie stosownych zabiegów, jednak istotne jest to, by rolnik wnioskujący o przyznanie płatności posiadał decyzyjność jak, co, gdzie i kiedy na dany grunt zasiać, komu i kiedy zlecić prace polowe – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

W sprawie rozpoznanej przez Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 22 września 2023 r., sygn. akt I GSK 1235/22 kierownik biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa po rozpoznaniu wniosku małoletniej wnioskodawczyni, reprezentowanej przez przedstawiciela ustawowego odmówił jej przyznania płatności bezpośredniej oraz nałożył na nią sankcję w wysokości 5 036,25 zł.

W odwołaniu od decyzji pierwszej instancji wnioskodawczyni podała, że jest córką zmarłego rolnika, spadek po nim nabyły jego dzieci. Z uwagi na wiek tylko ona mogła ubiegać się o status producenta rolnego oraz wpis do ewidencji, co jest koniecznym warunkiem do ubiegania się o przejęcie po zmarłym płatności.

Dyrektor oddziału regionalnego ARiMR utrzymał w mocy decyzję urzędu pierwszej instancji. W uzasadnieniu wskazał, że podczas sprawdzania wniosku okazało się, że w omawianej sprawie działki zostały zadeklarowane do płatności również przez innego producenta rolnego.

Zgodnie z art. 8 ust. 1 pkt 2 ustawy o płatnościach, jednolita płatność obszarowa, płatność za zazielenienie, płatność dla młodych rolników, płatność dodatkowa i płatności związane do powierzchni upraw, są przyznawane do powierzchni działki rolnej, będącej w posiadaniu rolnika w dniu 31 maja roku, w którym został złożony wniosek o przyznanie tych płatności. W kwestii posiadania gruntów rolnych w rozumieniu przepisów o płatnościach istnieje ugruntowana linia orzecznicza, z której wynika, że wolą ustawodawcy jest finansowe wspieranie rolników, którzy faktycznie uprawiają grunty rolne. Dla uzyskania płatności należy rolniczo użytkować grunty rolne. Istotą płatności obszarowych jest przyznanie ich osobie, która rzeczywiście uprawia grunty, czyli decyduje, jakie rośliny uprawiać i dokonuje swobodnie odpowiednich zabiegów agrotechnicznych oraz zbiera plony. Posiadanie jest stanem faktycznym, a nie prawnym. Zasadniczym kryterium dla organu administracji przy dokonywaniu rozstrzygnięcia powinno być ustalenie, który z wnioskodawców faktycznie władał nieruchomością, nie tylko w sposób fizyczny, ale również czy miał swobodę podejmowania decyzji, co i kiedy uprawiać.

Dyrektor oddziału Regionalnego ARiMR stwierdził, że wnioskodawczyni nie była faktycznym użytkownikiem gruntów. Przy wypełnianiu wniosku nie miała szczegółowej wiedzy odnośnie wszystkich działek i musiała skorzystać z pomocy pracowników ARiMR.

Wnioskodawczyni złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu, który ją oddalił. W uzasadnieniu wyroku sąd podkreślił, że zgodnie z art. 3 ust. 3 ustawy o płatnościach, ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne, zatem obowiązek udowodnienia spełniania warunków do przyznania płatności lub pomocy finansowej spoczywa na stronie występującej o ich przyznanie. Pojęcie „posiadanie gruntów rolnych” należy rozumieć jako faktyczne użytkowanie gruntów rolnych. Oznacza to, że można mieć tytuł prawny do gruntu rolnego, ale nie mieć uprawnienia do płatności oraz że można posiadać grunty rolne bez tytułu prawnego, a nawet w złej wierze i z tego tytułu mieć prawo do uzyskania płatności. Rolnik wnioskujący o płatność nie ma obowiązku bezpośredniej pracy na gruntach, tzn. nie musi czynności wykonywać osobiście, ważne jest, aby dokonywane były one w jego imieniu. Może zlecić osobom trzecim dokonanie stosownych zabiegów, jednak istotne jest to, by rolnik wnioskujący o przyznanie płatności posiadał decyzyjność jak, co, gdzie i kiedy dany grunt zasiać, komu i kiedy zlecić prace polowe. Istotą płatności jest więc to, że są one przyznawane osobie, która rzeczywiście użytkuje grunty, tzn. decyduje m.in. jakich i przy pomocy jakiego rodzaju maszyn i urządzeń rolniczych dokonywać zabiegów agrotechnicznych, podejmuje także decyzje o terminie zbioru plonów itp.

Zdaniem sądu w sprawie nie zostało wykazane, że beneficjentem płatności powinna być małoletnia wnioskodawczyni. Osoba. która nie ma wiedzy o ilości i położeniu działek nie użytkuje ich rolniczo.

Wnioskodawczyni złożyła skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który uznał ją za bezzasadną i oddalił. W uzasadnieniu wyroku sąd przyznał rację wojewódzkiemu sądowi administracyjnemu, że aby zostać beneficjentem pomocy w ramach płatności, nie wystarczy być posiadaczem działek, ale należy je również rolniczo użytkować.

Jednolita płatność obszarowa, płatność za zazielenienie, płatność dla młodych rolników, płatność dodatkowa i płatności związane do powierzchni upraw są przyznawane do powierzchni działki rolnej będącej w posiadaniu rolnika w dniu 31 maja roku, w którym został złożony wniosek o przyznanie tych płatności. Naczelny Sąd Administracyjny podzielił pogląd sądu pierwszej instancji, że posiadanie gruntów rolnych należy rozumieć jako faktyczne użytkowanie gruntów rolnych. To producent rolny musi wykazać, że faktycznie posiadał w dniu 31 maja roku, w którym został złożony wniosek o przyznanie tych płatności, grunty rolne deklarowane do płatności. Ze względu na to, że ciężar dowodu spoczywał na wnioskodawczyni, co wynika z art. 3 ust. 3 ustawy o płatnościach bezpośrednich, powinna w postępowaniu administracyjnym przedstawić wnioski dowodowe mające potwierdzić posiadanie gruntów w znaczeniu ich rolniczego użytkowania. Takich dowodów nie przedstawiła.

Baner SFD - aktualizacja 29.10.2024

1 KOMENTARZ

  1. Wyroki tych ,,sądów” to czyste qrestvo, rozumując w ten sposób to duże kombinaty rolne nie powinny w ogóle dostawać dopłat bo prezes czy dyrektor na 100% nie wie gdzie leżą wszystkie działki i co jest na nich uprawiane.

ZOSTAW KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Najpopularniejsze posty

None found

Najpopularniejsze artykuły

None found

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.