W Polsce zaczyna się właśnie sezon prac polowych, tymczasem na Ukrainie zbliża się czas pierwszych zasiewów. Jednak, jak nie trudno się domyślać, wobec wczorajszej inwazji wojsk rosyjskich trudno naszym sąsiadom zza miedzy o tym myśleć.
Jak informuje serwis UkrAgroConsult, na razie nie zgłoszono uszkodzeń terminali zbożowych w ukraińskich portach, a same porty obecnie ściśle współpracują z ukraińskim wojskiem. Ukraińscy rolnicy mogą w najbliższym czasie mieć problemy ze sprzedażą zbóż ze względu na opóźnienia w eksporcie. Wobec trwającej inwazji opóźnią się też prawdopodobnie prace polowe, w tym zasiewy, co może odbić się negatywnie na tegorocznych plonach. Nie wiemy też, jak długo i jak intensywnie będą toczyły się działania wojenne a tym samym jak szybko pozwolą na powrót do normalnego życia.
Tymczasem do Polski już napływają uchodźcy z Ukrainy, którym pomaga m.in. Polska Akcja Humanitarna. Datki na pomoc uchodźcom dla PAH można wpłacać tutaj: SOS Ukraina