Szczególnie na początku rosyjskiej inwazji w mediach społecznościowych furorę robiły nagrania holowanego przez ukraińskich rolników rosyjskiego sprzętu wojskowego. Okazuje się, że szczególnie ten nadający się do użytku może być sporo warty.
Stawki za sprzęt wojskowy na początku kwietnia opublikowała Rada Najwyższa Ukrainy. Co ciekawe, z oferty mogą skorzystać również rosyjscy żołnierze, otrzymując poza gratyfikacją za oddane maszyny również amnestię.
A jak wyglądają stawki za zdobyczny sprzęt? Otóż najwięcej można dostać za samoloty bojowe, tj. myśliwce, bombowce i samoloty szturmowe oraz okręty I i II rangi, bo aż 1 mln dolarów za sztukę. O połowę mniej kosztują śmigłowce bojowe i okręty III i IV rangi. Na okręcie wsparcia wojskowego można zarobić 200 tys. dolarów, a za czołg lub artylerię wojskową po 100 tys. USD. I wydaje się, że te dwa ostatnie typy uzbrojenia relatywnie często padały łupem ukraińskich traktorzystów (chociażby wyrzutnie rakiet TOR-M2)
Dosyć często widzieliśmy także holowane bojowe wozy piechoty; za te można otrzymać 50 tys. dolarów. Grupę najmniej wartych pojazdów stanowią samochody i ciągniki wojskowe, za które można otrzymać 10 tys. dolarów.
Tymczasem poniżej nagranie z 19. kwietnia obrazujące holowanie kolejnego rosyjskiego bojowego wozu piechoty przez ciągnik rolniczy.
#Ukraine: Ukrainian tractors retrieving two damaged/destroyed BTR-82A vehicles, and a BREM-1 armored recovery vehicle. H/t for ID @Danspiun pic.twitter.com/8c66yBVeFX
— Arslon Xudosi 🇺🇦 (@Arslon_Xudosi) April 19, 2022