O ile w ostatnich dniach główny nacisk na wzrost cen przekładał się na zboża konsumpcyjna, tak końcówka minionego tygodnia przynosi niewielkie wzrosty cen zbóż paszowych, ale największym wygranym w tym tygodniu jest rzepak.
Ten tydzień przyniósł dość duże zawirowania na rynkach, choć głównie w sferze medialnej, gdyż zablokowanie importu z Ukrainy i sabotowanie przez Rosję umowy dotyczącej korytarza zbożowego, przełożyło się na wzrost cen, ale był on mniejszy niż można by się spodziewać.
Nie mniej jednak na koniec tygodnia pszenica zarówno paszowa jak i konsumpcyjna zyskały po kilkanaście zł na tonie, a największym wygranym tygodnia jest rzepak, którego ceny urosły w porównaniu do ubiegłego tygodnia o blisko 70 zł na tonie.
Te wszystko sprawiło, że obecnie za pszenicę konsumpcyjną maksymalnie można uzyskać 1300 zł/t, jednakże dotyczy to jedynie pszenicy o 14% białka dostarczonej do portów. Większość ofert w głębi kraju waha się w granicach od 900 do 1140 zł/t. W gorszej sytuacji są producenci pszenicy paszowej, gdzie kupujący oferują stawki na poziomie 850-1100 zł/t.
Niezmienne za to pozostały stawki za jęczmień, którego najniższe ceny rozpoczynają się od 700 zł/t., a maksymalną stawką jest natomiast obecnie nawet 940 zł w przypadku zboża paszowego. Nieco lepiej jest z jęczmieniem konsumpcyjnym, który wyceniany jest obecnie od 700 zł/t do nawet 1350 zł/t. Na poziomach zbliżonych do jęczmienia paszowego utrzymują się obecnie stawki za pszenżyto i kupujący są skłonni płacić za nie od 700 do 960 zł/t.
Nieznacznie wzrosły również maksymalne ceny żyta i to zarówno konsumpcyjnego jak i paszowego. Jeśli chodzi o żyto konsumpcyjne to cena zawiera się w przedziale od 700 do 940 zł/t, a paszowe od 650 do 900 zł/t.
W kończącym się tygodniu dość znacznie, bo o blisko 70 zł na tonie poszybowały stawki płacone za rzepak. Maksymalna cena jaką ankietowane przez nas firmy skupowe oferują za rzepak wynosi 2120 zł/t. Zmianie nie uległa natomiast cena minimalna, która wynosi 1790 zł/t.
Niestety niewiele dzieje się w przypadku kukurydzy, której ceny utrzymują się na niskich poziomach i szanse na ich duże podniesienie są raczej niewielkie. Najniższe stawki, ze względu na dużą podaż, wynoszą obecnie 800 zł/t. Natomiast najwyższe stawki jakie udało nam się ustalić wynoszą 1060 zł/t.
