Fatalna sytuacja na rynku wieprzowiny zdaniem Komisji Europejskiej nie jest powodem do interwencji na rynku. Tymczasem ceny w krajach Unii Europejskiej ustabilizowały się, jednak na bardzo niskim poziomie. Cena na niemieckim rynku została ustalona po raz kolejny na 1,2 euro/kg (wbc), zaś w Polsce w klasie E płacono w zeszłym tygodniu średnio 5,3 zł/kg.
Głównym powodem niskich cen skupu jest nadwyżka mięsa spowodowana zmniejszonym importem do Chin. Z tego powodu na europejskim rynku pozostało dodatkowo 5 proc. mięsa wieprzowego.
– Sytuacja nie zmieni się dopóki nie spadnie produkcja w krajach UE, co przewidywane jest na wiosnę przyszłego roku. Ważny będzie powrót do normalności sektora gastronomicznego po zapaści Covid-19 oraz brak rozprzestrzenienia się wirusa ASF na kraje eksportujące duże ilości wieprzowiny poza granice UE. W ostatnią środę w Niemczech zostało potwierdzone ognisko ASF u dzików poza strefą ASF w Saksonii w odległości 100 km na zachód od granicy z Polską – informuje POLPIG.
Kolejny tydzień z rzędu spada cena tuczników w “uprzywilejowanej” dotychczas, wolnej od ASF-u Hiszpanii, tym razem o 4 centy/kg. Co więcej, wzrasta średnia waga ubijanych tam świń.