Podczas konferencji prasowej zorganizowanej w dniach 1–2 lipca br. we francuskim Metz, producent maszyn rolniczych CLAAS zaprezentował nowości produktowe, wśród których znalazły się ładowarki teleskopowe SCORPION.
Sześć nowych modeli o długościach ramienia między 6 a 8,8 m i udźwigu 5,5 t wzbogaci ofertę CLAAS w tym zakresie produktowym. Co szczególnie istotne, są to maszyny skonstruowane i wyprodukowane z myślą o użytkowaniu w rolnictwie, przez kooperanta – firmę Kramer z Pfullendorf.
Dotychczasowa działalność CLAAS w tym segmencie rynku wygląda bardzo dobrze. Analizując wyniki sprzedaży od 2006 roku, sprzedaż ładowarek sygnowanych logo CLAAS wzrosła siedmiokrotnie, na co ma również wpływ zmiana trendów w rolnictwie. Od 2008 roku produkcja ładowarek odbywa się w nowo wybudowanej, nowoczesnej fabryce Kramera.
Jak łatwo zauważyć, do niedawna duże gospodarstwa, a obecnie również średnie oraz specjalistyczne posiadają ładowarkę teleskopową, stanowiącą jedno z podstawowych narzędzi we wszelkich pracach przeładunkowych oraz jeśli pozwala na to konstrukcja maszyny – również transportowych. Nowe Scorpiony mogą być rejestrowane, a co za tym idzie mogą służyć nie tylko jako nośniki narzędzi przeładunkowych, ale również jako maszyna pociągowa. Pozwala na to konstrukcja maszyn.
Ładowarki Scorpion serii 9055, 7055 i 7044 to przedstawicielki większych maszyn, które wcześniej posiadały udźwig 4,4 t. Obecnie wynosi on 5,5 t przy długości ramienia 8,8 w modelu 9055 lub 7,0 m w modelu 7055. Osiągnięcie takich wyników było możliwe dzięki przekonstruowaniu ram i układów zawieszenia nowych maszyn. Dzięki nisko położonemu środkowi ciężkości maszyna może podejmować ciężkie ładunki nawet na nierównym – polowym podłożu. Maszyny wyposażone zostały w ogumienie o rozmiarach 600/55-26.5, doskonale nadające się do prac przeładunkowych, jak również transportowych.
Przekonstruowaniu uległo również ramię robocze i system kinematyczny zawieszenia ramienia. Dzięki temu ładowarka posiada dużą siłę podnoszenia w krańcowych położeniach ramienia wynoszącą 2 t. Siła zerwania w położeniach krańcowych wynosi bowiem 72 kN. Układ hydrauliczny wyposażony jest w tłumik zatrzymania i początku ruchu ramienia, dzięki czemu rozpoczęcie podnoszenie oraz jego zakończenie nie powoduje wstrząsów ładunku. Ramię wyposażono ponadto w system stabilizacji uruchamiany automatycznie, gdy prędkość maszyny przekracza 7 km/h. Poniżej tej wartości system ten wyłącza się również automatycznie.
Promień zawracania większych modeli jest nieznacznie większy niż małych i wynosi odpowiednio 3,755 mm dla większego typoszeregu oraz 3,750 mm dla mniejszego.
System sterowania został również przeprojektowany. Składa się on z nowego joysticka. Tryb skrętu kół, ustawia się sporych rozmiarów pokrętłem na środku tablicy rozdzielczej. Prawy słupek kabiny zawiera wskaźniki zegarowe systemów maszyny. Wzbogaceniu uległo również przeszklenie kabiny.
Przekonstruowano również przedział silnikowy, zawierający jednostkę napędową Deutz. Obsługa silnika nie powinna nastręczać trudności.
Ładowarki wyposażone są standardowo w bogate oświetlenie robocze LED, pozwalające na zachowanie komfortu pracy i bezpieczeństwa nawet podczas pracy w nocy lub w ciasnych pomieszczeniach.
Daniel Alankiewicz
