Jak donosi serwis AgroPortal, estoński przewoźnik, z którego ciężarówek zostało wysypane zboże, będzie domagał się odszkodowania za wyrządzone szkody.
Do zdarzenia doszło w niedzielę; protestujący rolnicy otwarli naczepy ciężarówek przewożących zboże z Ukrainy i wysypali na jezdnię część ładunku. Ciężarówki mają zostać sprawdzone pod kątem uszkodzeń. Estońska firma Everwelle OU zapowiada, że zażąda w związku ze sprawą odszkodowania.
– Nie znaleźliśmy jeszcze winnego tej sytuacji. Jeśli chodzi o naszą firmę, te ciężarówki wracają na Ukrainę, a my rejestrujemy szkody, ponieważ nie wiemy, ile zboża zostało utracone. Po ustaleniu strat, oczywiście przekażemy te dokumenty prawnikom i zażądamy odszkodowania, być może od polskiego rządu. Nie wiem. Ktoś musi być za to odpowiedzialny – mówi Roman Shafrostin reprezentujący Everwelle OU.
Panowie tego gnoju narobił rząd i to oni są odpowiedzialni rolnik dostarcza towar na rynek dostarczył. Rząd nie obronił iteresu rolnika niech ponosi kosekwecje. Nie wywiązuje się z obietnic dymisja całego rządu. A rolnik co może? Płacić swoje zobowiązania zbożem do odwołania. Jak urzędnik dostanie worek zboża na wypłatę to pomyśli po co rolnik stoi na drodze.powodzenia .
A kto zapłaci Polskiemu przewoźnikowi za zniszczenie przez Francuskich rolników naczepy,spalenie towaru i pobicie kierowcy na granicy Hiszpańsko Francuskiej? Zaznaczam że zdazenie miało miejsce na oczach Francuskich służb
Całą wine ponoszą politycy najwiecej PiS bo pozwolił na niekontrolowany zalew na czele z Kaczyńskim i Morawiec kim tuskiści również bo nic nie zrobili żeby to zatrzymać a Donald pojechał do Kijowa i tam uprawiał wierno poddaństwo rolnicy i transportowcy walczą o Polskę o swoje interesy i o nasze zdrowie jak padnie polskie rolnictwo to zostaniemy zakładnikami wielkich agro holdingów ludzie opamiętajcie się trzeba wspierać te protesty a tych zdrajców z wiejskiej zmusić pokojowo żeby zaczęli dbać o interes narodowy a nie oligarchów i innych korpo
Mało dostali Ukraińcy jeszcze im mało powinni posprzątać bo to ich zboże
a temu, który obcinał loki i je wysypywał, należy obciąć ręce, bo to oni wysypywali ziarno
Polska wstała z kolan i położyła się całym ciałem na glebie, a jeżdżą po niej nawet ukraińskie tiry ze spleśniałym zbożem.
Ktoś straszy towar jest ubezpieczony i to problem ubezpieczyciela ładunku i jego zobowiązanie a że kierowca nie zabezpieczył skutecznie przed ingerencją osób trzecich to odszkodowanie nie przysługuje
Przecież ładunek był ubezpieczony a taka ilość zboża oszacowane na 2tys to ilość symboliczna
Nic im się nie należy. Jak Ukraińcy rozbili w Kijowie nowiusienki autokar wart półtora miliona PLN odpowiedź ukraińskiego ubezpieczyciela brzmiała ,,Polakom nie wypłacamy,,
A zarządca drogi wystąpi o odszkodowanie od przewoźnika , bo to jego towar leży na drodze co powoduje zagrożenie r e ruchu ,a oprócz tego powinni nająć firmę która to uprzątnie i też wystawić fakturę na przewoźnika.Tak trzeba z nimi walczyć.
Tylko jest jeden problem, że my nie mamy Polskiego rządu, który by stanął w obronie swojego obywatela, nasz rząd ma nas głęboko w poważniu
Myślicie, że jak naszym przewoźnikom wywalili towar na francuskiej autostradzie to się ktoś tym przejmował? To wam powiem, nikt, nawet policja francuska ja usłyszała, że wezwanie dotyczy strajku to umyli ręce i nie przyjechali
A Przeworsk? Tam nie ma odpowiedzialnych?