Do przydrożnego rowu w okolicach Kościana wpadła 24 sierpnia ciężarówka przewożąca 160 świń. Do zdarzenia doszło po południu pomiędzy Bieżyniem a Bielewem.
Zwierzęta były transportowane ciągnikiem środkowym marki MAN z naczepą, jego kierowca prawdopodobnie przeszarżował z prędkością, zjechał do rowu, a pojazd przewrócił się na bok.
Większość przewożonych na naczepie świń przeżyło wypadek, 20 jednak padło lub musiało zostać uśpione przez weterynarza. Inne rozbiegły się po polu.
– Strażacy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, wraz z właścicielem pola zbudowali z balotów znajdujących się w pobliżu zagrodę, by zwierzęta nie uciekły – informuje serwis kosciannasygnale.pl.
22-letniemu kierowcy ciężarówki nic się nie stało. Był trzeźwy.
Paweł Palica