fbpx

Włącz słomę w żywienie opasów

Słoma i plewy dobrej jakości odgrywają ważną rolę w żywieniu bydła zimą. Szczególnie dotyczy to bydła mięsnego, gdzie zimą mogą skutecznie zastąpić np. sianokiszonkę.

Słoma i plewy stanowią rezerwę pasz uzupełniających dawkę pokarmową dla bydła mięsnego. Dostarczają niewielkich ilości składników pokarmowych, ale na skutek pozytywnego oddziaływania włókna pokarmowego zwiększają intensywność przeżuwania, a tym samym dynamikę procesów zachodzących w żwaczu. Oddziałują także na perystaltykę jelit i sekrecje soków trawiennych. Wartość pokarmowa słomy zależy przede wszystkim od gatunku rośliny oraz stopnia dojrzałości i wykształcenia ziarna. Słomy z roślin motylkowych odznaczają się wyższą wartością pokarmową niż słomy zbożowych.

Zawartość białka og. w słomach zbożowych waha się od 3,1 do 3,8, tłuszczu sur. od 1,7 do 2,1%. Zwraca uwagę znaczna ilość popiołu sur. (do 6,2 %), w którego składzie dominuje krzemionka i potas. Największą wartość pokarmową ze słom roślin zbożowych ma słoma kukurydziana. Strawność substancji organicznej dla przeżuwaczy w słomach ze zbóż jarych wynosi ok. 40%, zaś ze zbóż ozimych 35-40%. W praktyce największe zastosowanie w żywieniu bydła mają słomy ze zbóż jarych, głównie owsa i jęczmienia. W dziennej dawce dla bydła mięsnego można uwzględniać do 4 kg takiej słomy. Do słom z roślin strączkowych stosowanych w żywieniu bydła należą strąkowiny grochu, bobiku i wyki. Zawierają one ok. 10% białka og. Przy ich skarmianiu należy zwracać uwagę, czy są dobrze wysuszone; zawilgocone szybko ulegają zapleśnieniu i zepsuciu. W żywieniu przeżuwaczy nie powinno się ich podawać dziennie więcej niż 3-4 kg. Spasanie słomy młodzieżą przez dłuższy okres oraz w większych ilościach nie jest zalecane i może prowadzić do zaburzeń rozwojowych

Słoma zbóż ozimych, szczególnie pszenna i żytnia ma właściwości zatwardzające. Wskazana jest do skarmiania bydłem swobodnie poruszającym się w oborach bezuwięziowych.. W razie konieczności skarmiania większej ilości tej słomy przez dłuższy okres czasu, wskazany jest dodatek niedużej ilości słomy owsianej. Ma właściwości rozwalniające, stąd odpowiednia jest jako pasza dla bydła w oborach uwięziowych.

Słoma podawana w całości jest niezbyt chętnie pobierana przez bydło. Ważną jest więc forma, w jakiej trafia na stół paszowy. Optymalnym rozwiązaniem jest sieczka  długości 4-6 cm. W takiej postaci łatwiej słomę jest wymieszać w wozie paszowym, co utrudnia bydłu segregację paszy. Nie powinna być też zbyt rozdrobniona, gdyż drobna skraca czas przepływu paszy przez żwacz, co istotnie zmniejsza jej strawność. Włókno zawarte w słomie pozwala na dłuższe zaleganie paszy w przedżołądkach oraz stymuluje odruch przeżuwania. Przeżuwanie skutkuje produkcją śliny, nawet do 60 litrów na dobę. Ma ona odczyn zasadowy. Taka ilość śliny skutecznie buforuje żwacz nie dopuszczając do jego zakwaszenia paszami treściwymi. Ta właściwość słomy jest nie do przeceniania! Odgrywa istotną rolę w profilaktyce kwasicy.

Plewy zawierają nieco więcej białka i mniej włókna niż słomy z tych samych roślin. Plewy owsiane (najlepsze spośród plew zbożowych) zawierają 5,9% białka og i 24,4% włókna sur., natomiast słoma odpowiednio: 3,5% i 37,2%. W żywieniu bydła mięsnego stosuje się ok. 2 kg plew owsianych lub pszennych, mieszając je z melasą lub kiszonką. Maksymalne ilości plew nie powinny przekraczać 4 kg/dzień/sztukę. Nieco wyższą wartość pastewną mają śrutowane obłuszczone kolby z kukurydzy.

Słoma przeznaczana na cele paszowe powinna być jak najlepszej jakości. Nie może być spleśniała, zanieczyszczona, stęchła, porażona grzybami czy pocięta przez gryzonie. Musi być więc odpowiednio przechowywana, najlepiej pod zadaszeniem, ewentualnie okryta szczelnie folią. Nieodpowiednie przechowywanie słomy może pociągać za sobą straty składników pokarmowych i stanowić zagrożenie grzybami pleśniowymi i mikotoksynami. Te ostatnie stanowią potencjalne zagrożenie dla zdrowia i produkcyjności zwierząt.

W celu poprawy smakowitości i strawności stosowane są różne metody uszlachetniania słomy. Dzięki takim zabiegom, jej wartość pokarmowa może wzrosnąć od   1,5 do 2,5 razy. Uszlachetnianie słomy polega na rozmiękczaniu jej zdrewniałych błon komórkowych, przez co staje się ona bardziej dostępna dla mikroflory żwacza. Efekt taki uzyskuje się m. in. w wyniku moczenia, zaparzania, parowania, drożdżowania, amoniakowania, melasowania, wapnowania czy zakiszania słomy. Częstą praktyka jest zakiszanie słomy z innymi paszami, np. produktami ubocznymi przemysłu rolno-spożywczego takimi jak młóto browarniane lub prasowanymi wysłodkami buraczanymi. W tym przypadku słoma powinna być w postaci sieczki, a jej udział nie powinien przekraczać 10%. Słomę można zakiszać także jako główny składnik, zalecany jest wówczas dodatek mocznika oraz melasy, które wpłyną na podniesienie wartości pokarmowej kiszonki. Konieczne jest również obniżenie pH zakiszanego materiału, aby mogła zaistnieć właściwa fermentacja. Dzięki zabiegom uszlachetniania słomy zwiększa się jej pobranie i wykorzystanie przez zwierzęta.

McHale - baner - kwiecień 2024
Syngenta baner Treso
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.