Przez 6 godzin strażacy z okolic Bełchatowa walczyli z pożarem stodoły, do którego doszło w miejscowości Szczerców. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej uderzenie w obiekt pioruna.
Strażacy na pomoc wezwani zostali około godziny 1 w nocy. Na miejscu okazało się, że płonie duża stodoła wypełniona sianem, a także stojąca w nim przyczepa do traktora. Z budynku zostały zgliszcza, na szczęście nikt nie doznał obrażeń.
W akcji gaśniczej brała udział straż zawodowa z Bełchatowa, a także ochotnicy z Ruśca, Szczercowa, Chabielic i Magdalenowa.
Paweł Palica