Pod koniec marca w miejscowości Piszczac-Kolonia w powiecie bialskim doszło do pożaru wiaty garażowej, w której przechowywany był sprzęt rolniczy.
Jak informują strażacy z Białej Podlaskiej, była to wiata o konstrukcji stalowej i ścianach drewnianych, pod którą właściciel trzymał miedzy innymi roztrząsacz obornika oraz agregat uprawowo-siewny.
W chwili przybycia pierwszego zastępu OSP cały obiekt objęty był ogniem. Jeszcze przed przybyciem jednostek OSP ewakuowano na zewnątrz przy użyciu koparko-ładowarki częściowo już uszkodzony samochód osobowy oraz agregat uprawowo-siewny, informuje Komenda Policji PSP w Białej Podlaskiej.
Działania gaśnicze prowadziły jednostki JRG Małaszewicze oraz OSP Piszczac i OSP Chotyłów. Straty zostały łącznie oszacowane na 60 tys. zł.
Paweł Palica