fbpx

Jeżeli KE nie przedłuży zakazu importu zbóż po 15 września, Polska zrobi to jednostronnie

Dziś w gmachu MRiRW odbyła się konferencja po spotkaniu przedstawicieli pięciu państw przyfrontowych, w przypadku których zastosowano zakaz importu zbóż z Ukrainy. Bez wątpienia ranga spotkania urosła ze względu na obecność premiera Mateusza Morawieckiego, który podczas wydarzenia złożył stanowczą deklarację.

– Z naszej perspektywy, z perspektywy polskiej, perspektywy polskiego rolnika, sektora rolnego, sektora przetwórstwa rolnego sytuacja wygląda następująco: wojna na Ukrainie wywołuje coraz to poważniejsze skutki, poważniejsze reperkusje na polskim rynku, na polskim rynku rolnym w szczególności i rząd Prawa i Sprawiedliwości przyjął jedną podstawową zasadę. Negatywne konsekwencje tych skutków wojny na Ukrainie nie mogą wpływać negatywnie na Polaków, na polskich obywateli, a w szczególności nie mogą mieć charakteru niszczącego, destrukcyjnego na polskie rolnictwo, na polski sektor rolny. Wszystko to, co jest dla polskiego rolnictwa złe, musi być albo zablokowane, zmienione, albo zrekompensowane. Takie jest stanowisko rządu Rzeczypospolitej Polskiej, dlatego wbrew pomrukiwaniom i pogróżkom postawiliśmy twardo na swoim i doprowadziliśmy do zamknięcia granicy z Ukrainą – mówił Morawiecki.

Następnie zadeklarował, że jeżeli Unia Europejska nie utrzyma zakazu importu zbóż z Ukrainy po 15 września, zakaz ten zostanie wprowadzony jednostronnie.

– Teraz stoimy przed kolejnymi dylematami, po pierwsze mamy za niecałe już 2 miesiące, zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej otworzyć granicę ponownie 15 września. Chcę wyraźnie powiedzieć tutaj z Ministerstwa Rolnictwa Rzeczypospolitej Polskiej: nie otworzymy tej granicy. Albo Komisja Europejska zgodzi się na wypracowanie wspólne regulacji, które przedłużą ten zakaz, albo zrobimy to sami – powiedział premier.

– Nie zostawiamy rolników nigdy, nie zostawiamy rolników samych sobie, tak będzie również tym razem w kontekście zarówno owoców miękkich, twardych, jakichkolwiek perturbacji, jakie się pojawią fluktuacje cenowe na rynkach światowych to jest jedno i my to rozumiemy, staramy się łagodzić. Natomiast jeśli one są jeszcze dodatkowo wzmocnione poprzez gwałtowny import ze strony Ukrainy – stwierdził.

Głos zabrał także minister Robert Telus, który przedstawił wspólne stanowisko koalicji “5”:

– Przygotowaliśmy i podpisaliśmy wspólnie nasze stanowisko, stanowisko właśnie 5 krajów dotyczące przede wszystkim przedłużenia zakazu wwozu do naszych krajów tych 4 zbóż, ale również w porozumieniu jest nasza wspólna deklaracja, że na tym spotkaniu, to było wypowiedziane, że jesteśmy bardzo mocno otwarci na tranzyt. Chcemy pomóc Ukrainie w tranzycie. Wiemy, że ta wojna jest wojną, którą musimy wygrać, ale wygramy ją wtedy, gdy będziemy wprowadzać rozwiązania, które nam w tym pomogą. Ograniczenia, które wprowadziła Komisja Europejska dla tych 4 zbóż przyniosły efekt nieoczekiwanie dla nas wszystkich dobry, dlatego że tranzyt przez Polskę miesiącu styczniu wynosił 114 tys. t pszenicy i kukurydzy łącznie, w marcu 120 tys. t, w czerwcu 260 tys. t. To pokazuje, że ograniczenie które wprowadziła Komisja Europejska spowodowało, że eksport z Ukrainy nadal się utrzymuje, a nawet jest dwukrotnie u nas w Polsce wyższy. Dlatego jest to dobry argument, żeby przedłużyć ten zakaz przynajmniej do końca roku i takie jest nasze wspólne stanowisko – powiedział z kolei minister rolnictwa Robert Telus.

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

3 KOMENTARZE

  1. Kris pomieszało się w główce. To PO chodzi na łańcuszku EU i Niemiec a nie PIS. Efekt Telewizji Niemiec. Aż żal czytać tę farmazony.

  2. Mamy wybory za pasem. Wszystko obiecają ale po wyborach… myśleć ludzie. Agroholdingi i Wall Street musi zarobić. Do wyborów będzie szło przez Rumunię a po wyborach już tez przez Polskę.

  3. Rolnicy nie dajcie sie nabrac. Teraz min fajfus razem z morawieckim stawiajà sie. Zadzwoni ambasador usa albo ta chuda fra.ca z Brukseli i obaj meżosie stanu w podskokach z podkulonymi ogonami wycofaja siè po cichu. Nie mozna im eierzyc za grosz popieraja ukra w Unii Europejskiej wiec dzialaja na szkode Polakow a szczegolnie polskich roników.

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.