Jakie są szanse wykorzystania nasion soi w krajowym bilansie białkowym, jak przygotować stanowisko pod uprawę soi i słonecznika oraz jak najlepiej dobierać odmiany – wskazywano podczas IV Krajowego dnia soi i słonecznika. Organizatorem spotkania polowego w okolicach Śremu, w woj. wielkopolskim był Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych i Wielkopolska Izba Rolnicza.
Wrzesień obfituje w spotkania polowe nie tylko kukurydzy, ale także soi i słonecznika. Te dwa ostatnie gatunki zyskują na popularności, ich uprawa cieszy się rosnącym powodzeniem w naszym kraju. Soją w ubiegłym roku obsiano prawie 48 tys. ha, w bieżącym roku obszar zasiewu stanowi blisko 45 tys. ha Słonecznik w 2022 r uprawiano na blisko 65 tys. ha, a w tym roku to ponad 54 tys. ha.
Soja
– Soja jest faworytką jeśli uwzględnimy tzw. biologiczny współczynnik białkowy – jest pożądana w paszach z uwagi na skład aminokwasowy białka. Te preferencje w połączeniu z możliwością uprawy tego gatunku w naszym kraju sprawiają, że przed soją – wpisaniem się jej na stałe w krajobraz polskiego rolnictwa, rysuje się szansa jak nigdy dotąd. Obserwowane zmiany klimatu – dłuższe i cieplejsze jesienie sprawiają, że soję możemy uprawiać już w całej Polsce – mówił podczas spotkania prof. Jerzy Nawracała z UP w Poznaniu.
Wskazywał, że szansą dla wzrostu popularności uprawy soi w naszym kraju i osiągania wyższych plonów są odmiany późniejsze, o nieco dłuższym okresie wegetacji. Musimy jednak pamiętać, że takie nie zdążą w pełni dojrzeć w północnych rejonach naszego kraju.
Aby uprawa soi się udała, musimy szczególną uwagę zwrócić na właściwy dobór odmian. Znaczenie tu ma dostosowanie wczesności odmiany do rejonu uprawy.
– Aspektem właściwego dopasowania odmiany do regionu analizowany jest w badaniach Centralnego Ośrodka Badań Odmian Roślin Uprawnych (COBORU). Obecnie jednostka bada ok. 70 odmian soi. Dla lepszego dopasowania odmiany do rejonu uprawy COBORU wprowadziło 9-stopniową skalę wczesności odmian. Parametr ten jest uwzględniany przy umieszczaniu odmiany soi na Liście odmian zalecanych do uprawy na obszarze województw – mówiła Agnieszka Osiecka, z Pracowni Roślin Strączkowych COBORU.
Słonecznik
Słonecznik to roślina, która szturmem zdobywa nasze pola. Wprawdzie Krajowym Rejestrze nie znajdziemy jeszcze odmian słonecznika, ale w Katalogu Wspólnotowym (CCA) jest ich ponad 1500. COBORU od dwóch sezonów prowadzi badania rozpoznawcze z odmianami słonecznika.
– Tam gdzie dla soi będzie za sucho oraz gleby są słabe można wysiać słonecznik, który w takich warunkach sobie poradzi. Przy czym, aby mówić o powodzeniu uprawy musimy odpowiednio przygotować stanowisko i należy o tym myśleć już na dwa sezony przed siewem słonecznika. Gatunek ten wymaga bowiem gleb o uregulowanym odczynie, co najmniej Ph 6,0 – mówił prof. UPP Tomasz Piechota.
Pewne zawirowania w uprawie słonecznika mogą wprowadzić niesprzyjające warunki pogodowe w takcie wegetacji. Gatunek ten nie lubi wysokich opadów podczas wschodów – zbyt wilgotnej i chłodnej wiosny.
Hodowla słonecznika także musi sprostać pewnym wyzwaniom. Przede wszystkim poprawie odporności roślin na wyleganie i równomiernego dojrzewania koszyczków.
– Poprawa tych parametrów ma znaczenie dla przyspieszenia dosychania i ograniczenia rozwoju chorób, np. szarej pleśni – wskazywał Jacek Broniarz z Pracowni Roślin Oleistych COBORU.
IV Krajowy dzień soi i słonecznika to nie tylko prelekcje, na spotkaniu polowym zaprezentowano bogatą kolekcję odmian soi z różnych grup wczesności oraz szeroką paletę kreacji słonecznika. Prezentowane odmiany pochodziły od wiodących hodowców tych gatunków.