fbpx

Hodowcy zaniepokojeni umowami o wolnym handlu z krajami trzecimi

Sytuacja rynkowa w produkcji zwierzęcej, dyrektywa w sprawie emisji przemysłowych oraz wymiana handlowa z krajami trzecimi były m.in. tematami posiedzenia Grupy Dialogu Społecznego ds. Produkcji Zwierzęcej “Mleko, wołowina i wieprzowina”. 

 Z informacji przedstawionych przez przedstawicieli Komisji Europejskiej wynika, że produkcja wołowiny w Unii Europejskiej spadła o 4,5%. Odnotowano także spadek produkcji u największych jej producentów spowodowany redukcją pogłowia. Pogłowie krów w UE zredukowano o 1,5%, krów mlecznych o 1,3%. Ceny wołowiny utrzymują się na wysokim poziomie, jednak są niższe od cen w 2022 roku, ale wyższe od średniej pięcioletniej. Hodowcy borykają się z wysokimi kosztami produkcji. Ceny, które za wołowinę muszą zapłacić konsumenci stale rosną, co przekłada się na spadek popytu i konsumpcji np. w Niemczech, Francji. W pierwszym półroczu bieżącego roku unijny eksport spadł o 1,8%. Ważne było otwarcie rynku tureckiego, ponieważ eksport do Turcji stanowi 10% unijnego eksportu wołowiny i rekompensuje spadki popytu na innych rynkach. Rynkiem importowych rządzą Chiny i Stany Zjednoczone. Światowe ceny wołowiny spadają z powodu wzrostu produkcji. 

Jacek Zarzecki Prezes Zarządu Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, ekspert Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, który brał udział w posiedzeniu, powiedział, że środowisko hodowców i producentów liczy na realizację zapowiedzi przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen o podjęciu strategicznego dialogu.  

– Dzisiaj borykamy się z ogromnymi problemami: spadającą produkcją oraz znikającymi gospodarstwami, starzeniem się unijnych rolników, którzy boją się inwestować i wiązać swoją przyszłość z rolnictwem. Nasze oczekiwanie są takie, aby jasno i precyzyjnie określić jak UE będzie wspierać produkcję zwierzęcą (…) Oczekujemy także ochrony sektora przed nieuzasadnionymi ataki organizacji antyhodowlanych – powiedział Jacek Zarzecki cytowany w komunikacie FBZPR. 

Rozmawiano także o dyrektywie w sprawie emisji przemysłowych, w sprawie której wciąż prowadzone są negocjacje. Chodzi o objęcie przepisami tej dyrektywy gospodarstw rolnych, a Komisja Europejska chce, żeby oprócz trzody chlewnej i drobiu dyrektywa obejmowała również bydło. Wg aktualnej propozycji KE dyrektywa miałaby objąć gospodarstwa utrzymujące 150 DJP bydła, trzody chlewnej i gospodarstw mieszanych oraz gospodarstwa utrzymujące 280 DJP drobiu.  

Copa-Cogeca zajmuje w tej sprawie zdecydowane negatywne stanowisko, przeciwstawiając się zrównaniu gospodarstw rolnych z wysokoemisyjnymi zakładami przemysłowymi. Zdaniem Jacka Zarzeckiego objęcie tą dyrektywą rodzinnych gospodarstw rolnych wpłynie negatywnie na rozwój gospodarstw, ale również ograniczy unijny eksport mięsa.  

Europejskich rolników niepokoją także rozmowy o wolnym handlu z krajami trzecimi, ponieważ niebawem mogą zakończyć się negocjacje z Australią, Mercosur oraz Indiami. 

– Widzimy presję na sektor wołowiny ze strony kolejnych negocjowanych przez Komisję Europejską umów o wolnym handlu. Kontyngenty w pojedynczych umowach może nie robią dużego wrażenia. Jednak jak zsumuje je wszystkie to widać ogromny problem – podsumował Jacek Zarzecki, prezes PZHiPBM. 

 

McHale - baner - kwiecień 2024
Syngenta baner Treso
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.