Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdza, czy największe podmioty na rynku rolno-spożywczym nie wykorzystują swojej przewagi kontraktowej, odwlekając zapłatę ponad ustalony termin dostawcom lub wprowadzając niekorzystne warunki handlowe.
W pierwszej kolejności UOKiK przeanalizował dane o płatnościach 96 największych podmiotów w branży spożywczej i handlowej. Zdecydowana większość – 70 przedsiębiorców – zalegała z płatnościami wobec rolników i dostawców. Łączna kwota zaległości wyniosła prawie miliard złotych, a największymi dłużnikami były sieci handlowe.
Po interwencji UOKiK 20 firm natychmiast uregulowało opóźnienia w całości, a 37 kolejnych spłaciło zaległości w części. Łącznie przedsiębiorcy zapłacili ponad 15 tys. faktur na kwotę ok. 400 mln zł.
– Po naszej interwencji w ręce rolników i dostawców trafiło ok. 400 milionów złotych zaległych płatności za ich produkty. To pokazuje, że interwencja urzędu na rynku rolno-spożywczym była potrzebna. Przekonujemy obecnie pozostałych przedsiębiorców do natychmiastowej spłaty zaległości płatniczych tak, aby uniknęli dotkliwych konsekwencji postępowania właściwego z zakresu nieuczciwego wykorzystania przewagi kontraktowej – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Postępowania wyjaśniające nadal trwają. UOKiK bada w tej chwili, czy w okresie epidemii najwięksi gracze zmienili swoją praktykę handlową na niekorzyść mniejszych kontrahentów, a także obejmuje działaniami kolejne podmioty.
– Nasze postępowania nie skupiają się jedynie na płatnościach. Szczegółowo analizujemy obecnie zapisy w zawieranych przez tych przedsiębiorców kontraktach. Nie akceptujemy wprowadzania przez dużych graczy rynkowych warunków, które narzucają kontrahentom nieproporcjonalne i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego zasady realizacji dostaw – dodaje Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Za nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej w sektorze rolno-spożywczym grozi kara finansowa do 3 proc. obrotu firmy.
Źródło: UOKiK