fbpx

Aby Polska rosła w siłę, a rolnicy żyli dostatniej. Ministerstwo Rolnictwa podsumowuje 100 dni działania

Dziś odbyła się konferencja prasowa w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pt. „Najważniejsze działania MRiRW przez 100 dni rządu”. Wzięli w niej udział członkowie kierownictwa Ministerstwa i szefowie instytucji i służb związanych z rolnictwem. Generalny przekaz był taki: było naprawdę źle, ale my zrobiliśmy, że jest już dobrze, a będzie jeszcze lepiej.

Minister Czesław Siekierski rozpoczął swoją wypowiedź od poinformowania, że poprzedni rząd, tworzony przez PiS, odpowiada za brak opłacalności produkcji rolnej, niekontrolowany napływ towarów ukraińskich, Zielony Ład (PiS ponosi winę, bo go wynegocjował i podpisał) i tym podobne problemy, które wszyscy doskonale znają.

W obliczu tych problemów nowe kierownictwo Ministerstwa Rolnictwa zrobiło przede wszystkim jedno: zmieniło sposób kontaktowania się z rolnikami, stawiając na dialog. Dialog ten odbywał się poprzez wiele rozmów z rolnikami, obecność ministrów na protestach, spotkania „na szczeblu najwyższym” z premierem Tuskiem. Jak powiedział minister Siekierski, Ministerstwo doprowadziło do „podejścia rządowego” do problemu.

Była też „wyjątkowa” aktywność na forum UE – rozmowy z komisarzem Dombrovskisem, ministrami rolnictwa z innych krajów. W pewnym momencie, gdy trzeba było rozmawiać o Zielonym Ładzie, do gry wszedł premier Tusk, który doprowadził do zmiany podejścia KE, czego nie spodziewali się nawet najwięksi eksperci.

Oczywiście to wszystko nie zmienia faktu, że sytuacja na rynku zbóż jest trudna. Zapasy szacowane są na 9 mln ton, a nadmiarowe na ok. 5 mln ton. Jednak ceny są określane na giełdach, a w ogóle to wina Rosji (już nie PiS).

Ministerstwo jest jednak odpowiedzialne i dzielnie wypłaca kolejne pieniądze w ramach dopłat: do kukurydzy, do strat, do paliwa itp. Te pieniądze to jeszcze nie wszystko – środki będą zwiększone z KPO, ponieważ Ministerstwo chce unowocześnić sektor przetwórczy w ujęciu mikro. Sukcesem jest też kolejna edycja kampanii Produkt Polski (punkt wyszczególniony na planszy przedstawiającej osiągnięcia Ministerstwa).

Minister Siekierski mówił też o tym, że były i są prowadzone trudne rozmowy z władzami Ukrainy, które chcą zachowania tego, co jest, w handlu z UE. Nowe zasady ATM mają zostać rozstrzygnięte dziś przez ambasadorów UE, którzy toczą spór o okres referencyjny; Polska i Francja chcą włączenia w ten okres roku 2021, jednak prawdopodobnie zostanie zawarty kompromis polegający na włączeniu jedynie połowy roku 2021.

Co ciekawe – minister mówił jedynie o okresie referencyjnym, nie o postulacie włączenia pszenicy na listę towarów wrażliwych.

Sekretarz stanu Stefan Krajewski odpowiedzialny za pracę ARiMR powiedział, że za PiS Agencja nie działała sprawnie, a teraz już działa.

– Kończymy z układaniem na stosy wniosków przyjętych i nie rozpatrywanych; rozpatrujemy wnioski inwestycyjne, które nie były obsługiwane, naprawiliśmy systemy informatyczne; wszystko jest konsultowane z rolnikami, to rolnik ma mieć oczekiwania wobec ARiMR a nie odwrotnie. Agencja wreszcie zaczęła działać sprawnie i każde euro będzie wydatkowane w Polsce – mówił sekretarz Krajewski. Powiedział też, że za PiS granica była dziurawa, a teraz jest szczelna: IJHARS przyspieszyło prace z kontrolami produktów, są decyzje wydawane, produkty są zatrzymywane na granicy.

Sekretarz stanu Michał Kołodziejczak również rozpoczął od narzekania na to, co było:

– Trzeba bardzo mocno podsumować to, w jakim stanie przejęliśmy polskie rolnictwo. Muszą się należeć prawdziwe słowa o rozwalonych rynkach rolnych, rozwalonym handlu produktami spożywczymi, to przez ostatnie lata zostało rozwalone. Duże firmy czują, że mogą czuć się ważniejsze od Ministerstwa Rolnictwa, są ważniejsze od tych, którzy stanowią prawo – mówił sekretarz Kołodziejczak.

Teraz jednak jest już inaczej: polityka rolna „będzie budowana w oparciu o głos polskich rolników”, co jest zasługą Michała Kołodziejczaka, który jednak jest bardzo skromnym człowiekiem:

– Jasno i konkretnie przypisuję ten sukces ministrowi Siekierskiemu, ale ja odpowiadam w Ministerstwie za departament, który odpowiada za dialog z rolnikami, i to jest moje oczko w głowie, żeby ten dialog wyglądał coraz lepiej, żeby polscy rolnicy mieli poczucie, że to oni decydują o kierunkach Ministerstwa – mówił Michał Kołodziejczak. Także on sam „łamie granicę pokazania, że politycy, Ministerstwo nie będzie się włączać w rozmowy między rolnikiem a dużymi przedsiębiorcami”.

Lider Agrounii nie byłby sobą, gdyby nie odniósł się do protestów rolników: „Na koniec kilka mocnych słów o tym, z czym się zmagamy: zastaliśmy bardzo mocne upolitycznienie tego, co dzieje się na polskich drogach” – mówił podając przykład obecnego na protestach Marcina Wrońskiego, byłego zastępcę szefa KOWR.

Transmisja konferencji znajduje się pod tym linkiem .

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.