fbpx

Wszyscy zajmują się Ukrainą, a po cichu Rosja zalewa Unię swoim zbożem

Import rosyjskiego zboża do Unii Europejskiej rozwija się znakomicie. Uczestniczą w tym firmy rosyjskie, ale też litewscy pośrednicy: spedytorzy, przewoźnicy i firmy logistyczne. Proceder eksportu rosyjskiego zboża do państw Unii Europejskiej opisuje UkrAgroConsult.

„Schemat jest bardzo prosty. Dwie największe firmy z Kaliningradu eksportują zboże tranzytem przez litewskie porty i otrzymują pozwolenie na przewóz zboża tranzytem przez Litwę. Następnie wchodzi litewska firma a rosyjskie zboże trafia do portu i z sukcesem trafia do krajów trzecich. Wszystkie cła opłacone, pozwolenia uzyskane. W tym programie biorą udział litewscy pośrednicy, spedytorzy, przewoźnicy i firmy logistyczne” – mówi Karolis Šimas, prezes Litewskiego Stowarzyszenia Przetwórców i Kupców Zboża (LGPPA).

Według Russian Grain od początku bieżącego roku gospodarczego do 1 grudnia Rosja wysłała do UE 2,23 mln ton zbóż i roślin strączkowych, czyli ponad dwukrotnie więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku (968 tys. ton).

Najwięksi importerzy w Unii Europejskiej to:

Hiszpania – 40%. Dostawy do tego kraju wzrosły 8,8-krotnie (850 tys. ton wobec 96 tys. ton w analogicznym okresie poprzedniego sezonu);

– Włochy – 35%. Zakupy wzrosły 7,7-krotnie (812 tys. ton wobec 105 tys. ton);

– Belgia – 17%. Wzrost był 3,7-krotny (198 tys. ton wobec 52 tys. ton);

– Grecja – zwiększyła zakupy o 1,9 razy (160 tys. ton vs. 85 tys. ton).

Według Karolisa Šimasa w 2023 r. eksport rosyjskiego zboża przez Litwę wzrósł o 5 mln ton (z 15 mln ton do 21 mln ton). Podobna sytuacja jest na Łotwie.

„Według Państwowego Urzędu Skarbowego (SRS) w ciągu 11 miesięcy ubiegłego roku do kraju sprowadzono z Rosji 333 225 ton produktów zbożowych, czyli o 51,5% więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku, kiedy to sprowadzono 219 959 ton. W ciągu 11 miesięcy ubiegłego roku tranzytem z Rosji przez Łotwę przewieziono 1,975 mln ton produktów zbożowych, czyli 2,3 razy więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku, kiedy przez Łotwę przewieziono 861 068 ton zboża” – informuje UkrAgroConsult.

„Wśród eksporterów zboża istnieje już gra słów, która nie oddaje sprawiedliwości Litwie i Łotwie: Kaliningrad ma port w Kłajpedzie, a środkowa Rosja ma porty w Lipawie i Rydze” – żartuje ze smutkiem Karolis Šimas.

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

50 KOMENTARZE

  1. jak owe zboże nie jest spleśniałe, nie zawiera metali ciężkich ani przekroczonych norm pestycydów to osobiście nie mam nic przeciwko, normalne kraje nie będą sobie rozwalały gospodarki tylko z tego powodu że jakaś ruska kolonia się im buntuje, byłem jak najbardziej za ukrainą ale to jak się nam odwdzięczyli obnażyło ich prawdziwe oblicze, dla wielu woja to po prostu biznes i chcą się nachapać jak najwięcej nie ważne czyim kosztem, gość jedzie protestować i blokować drogi w obcym kraju a jego pobratymiec marznie w jakimś zabłoconym okopie… jeden liczy $ a drugi nie wie czy dożyje jutra, gdyby nie rozwalili NS1 i NS2 to niemcy dalej by z nimi handlowali i sprzedawali reszcie europy paliwo po odbiciu sobie marży za przesył, co tam zboże przez litwę ponoć kazachstan sprzedaje 10x więcej paliwa niż przed wojną i tutaj już afery nie ma?

    • Ano właśnie – typowe odwracanie kota ogonem ze strony putinowców. Jak Rosja sprzedaje nam zboże, to spoko. Jak Ukraina, to szał oburzenia. Potrafisz sobie spojrzeć w twarz w lustrze po tym, jak usprawiedliwiasz wspieranie agresora?

  2. I bardzo dobrze że zboże tanieje, będzie taniej w sklepie. Już jak staniał o rok do roku. Jaja były po 1,50 a teraz 0,40 , schab 20,00 a teraz 9,75. Ceny Lidla. I tak trzymać

  3. Rosja perfekcyjnie korzysta z zaślepienia rusofobicznego, które opanowało część polityków i mieszkańców Europy. Wymyślane naprędce sankcje i restrykcje gospodarcze wyrządzają krajom Europy bardzo poważne straty, natomiast Rosja w sposób bardzo inteligentny i pragmatyczny przekuła je we własny sukces gospodarczy. Rosja nie tylko pomimo 2-letniej walki z całym potencjałem NATO umacnia swój potencjał wojskowy, ale i gospodarka Rosji się rozwija. Skuteczna i mądra polityka to taka, która przedkłada pragmatyzm nad histerię. Wojny to podstawa historii naszej cywilizacji. I służą tym, którzy potrafią je przeżyć i na nich zarobić. Bohaterowie wojenni mają co najwyżej tabliczki pamiątkowe na miejscach w których umarli. Ale i tak tylko na czas, w którym się o nich pamięta.

    • Wypierz onuce, bo śmierdzą. “Sukces gospodarczy”, “całym potencjałem NATO”, “Wojny to podstawa naszej cywilizacji” – kopiuj wklej tępej ruskiej propagandy. Wpadły kopiejki za wpis?

    • Rusofilowi, który wychwala w bombastyczny sposób “osiągnięcia” rosyjskiej ekonomiki mogę tylko napisać, że “sukcesów” gospodarczych jest w Rosji wiele. Jeden z największych – to permanentny brak takiego podstawowego produktu, jak jajka kurze. Po drugie – straszliwa drożyzna produktów rolnych w sklepach. Po trzecie – rozwalające się domy i mieszkania w całej Rosji z braku robienia podstawowych remontów (o kapitalnych zapomnijmy). Po czwarte – nigdy w historii Rosji nie było tylu awarii sieci ciepłowniczych, co w ostatnich 2 latach. Zamiast ludzie na zachodzie (jak to było w propagandzie rosyjskiej) – to właśnie Rosjanie marzną we własnych domach i mieszkaniach. Po piąte – ponad 300 tys. mężczyzn – rosyjskich okupantów padło na ukraińskiej ziemi, pozostawiając wdowy i sieroty. Po szóste – “wspaniale” rozwija się przemysł motoryzacyjny w Rosji: większość “produkowanych samochodów” stanowią składane chińskie automobile kiepskiej jakości, sprzedawane po słonych cenach. Tak więc, obywatelu rusofilu, nie podniecaj się, gdyż propaganda rosyjska którą łykasz jak gęś kluski, robi z ciebie naiwniaka.

  4. Wojna zbrojna jedno dzialanie. Psychologiczna kolejne a gospodarcze podejście to trzecie.
    Kto nad tym wszystkim panuje?
    Dalej mocarstwa i robią duuużą kasę. !!!
    Tylko o życiu ludzkim i tragedii malo kto wspomina a to jest jedno.

    • A mnie rypie skąd ono jest. Od tych co napadli Ukrainę, czy od tych co napadli kiedyś Polskę, czy z krajów trzeciego świata – stosunek ceny do jakości ma być najlepszy. Sentymenty są dla debili

      • Gratuluję empatii. A więc rypie cię także to, kto będzie rządził Polską – Moskale czy Chińczycy. Szykuj pod domem bunkier, może się przyda w przyszłości, gdyż w Polsce, niestety, jest więcej takich “empatycznych” ludzi którzy swą głupotą doprowadzą do tego, że Rosja wejdzie do Polski. Ale cię to rypie, jak mniemam. A mnie jednak zależy, by Ukraina się obroniła, gdyż to gwarantuje Polsce bufor bezpieczeństwa, egoisto.

  5. I o to ruskim chodzi puszczają fake newsy o tym co na zachodzie i w Polsce i buntują rolników przeciw Ukrainie a w tym czasie.. Robią dodatkowo swoje.. Podburzaja od dawna środowiska nacjonalistycznym w Europie aby skłócić ludzi. A problem jest zupełnie gdzie indziej..

    • To, że masz racje, nie oznacza że ukraińskie zboże to syf który psuje interesy naszym rolnikom. Kibicując rolnikom innych państw jesteś zwykłym zdrajcą narodu. Liczy się przede wszystkim nasz interes krajowy.

  6. A co na to Ursula przecież to niemożliwe żeby wpuszczała ruskie zboże.A Litwa za stosowanie takich praktyk powinna być surowo ukarana.

    • Te kraje nadal są. Po prostu rosja sprzedaje swoje zboże 50 USD na tonie poniżej ceny rynkowej, właśnie po to aby zbić ceny i żeby nasi rolnicy pluli na Ukrainę. Tymczasem wszystkim opłaca się kupować zboże rosyjskie, bo jest tańsze. Rosja jeszcze sprytnie z ubiegłym roku wsztrzymała eksport, i zgromadziła zapasy, które teraz sprzedaje dużo taniej by rozchwiać rynek. Chiny też rok temu zgromadziły ponad połowę światowych zapasów zbóż, więc teraz nie kupują, a więc ceny spadają. Co więcej w tym roku zbiory zbóż będą najlepsze w histori. Ponad 10 milionów ton większe niż kiedykolwiek dotychczas. WIęc i ceny spadają i będą spadać nadal. Ukraińcy nie mają na to żadnego wpływu tylko nasi głupi politycy kierowani przez rosję wykorzystują tudną sytuację rolników do podżegania ich przeciwko Unii i Ukrainie.

  7. Przestańmy w końcu Polacy wchodzić w d…ę Ukraińcom. Trzeba ich kontrolować na każdym kroku, bo to ich zboże i inne wyroby, to jeden wielki syf. Unię trzeba tak samo trzymać krótko za mordę, bo robią z nami co chcą. Przy wyborach do Uni nie hłosować na lewaków i liberałów, to w końcu się może coś zmieni.

  8. Wcześniej Rosja problemem nie była, tylko dopiero teraz kiedy wszyscy patrzą na krainę U? Ukry są mistrzami w odwracaniu uwagi od siebie, oni zalali rynek i to w ilościach o których nie mamy pojęcia, bo nie dość że wjeżdżało do nas przez granicę bez żadnej kontroli, to w dodatku za przyzwoleniem poprzedniego rządu. Należy brać na to mocną poprawkę, tym bardziej kiedy źródłem jest serwis ukraiński ;)

    • O zalaniu ich rynku ruskim towarem już od dłuższego czasu informowali Łotysze, a graniczą z rosją, a nie z ukr – zablokowanie tego importu powinno być proste, ale jakoś…

    • Teraz też nie Ukraina jest problemem, tylko idioci. Rosja celowo sprzedaje swoje zboże o 50USD/tonie taniej niż ceny rynkowe, żeby rozchwiać rynek i poszczuć polskich chłopów na Ukraińców. Ale rosjanie nie są głupi. W ubiegłym roku wstrzymywali celowo eksport aby podbić ceny zbóż i wywołać w Europie inflację,a teraz czym prędzej sprzedają je taniej bo wiedzą, że ceny w tym roku jeszcze spadną. A ceny zbóż spadną bo zbiiory zbóż w tym roku na świecie będą największe w historii. 10 milionów ton więcej niż kiedykolwiek zebrano. Zbożą w tym roku będą więc rekordowo tanie. Tym bardziej, że Chiny zgromadziły ponad połowę światowych zapsaów zboża i w tym roku nie będą go dużo kupować.
      I co z tym mają wspołnego Ukraińcy?

    • Następny miłośnik Putina i rusofil. A może funkcjonariusz rosyjskich farm trolli? Kryjesz swoich mocodawców, którzy nakradli na Ukrainie zboża i nim handlują po całym świecie?

    • Jak “nie wiadomo” skoro niezbędne są dokumenty fitosanitarne, celne i handlowe?
      Bzdura, a nie Ukraina. Rosja sprzedaje swoje zboże o 50USD na tonie taniej niż ceny rynkowe. Miliony ton. A w tym roku zbiory zbóż będą rekordowe na świecie. O 10 milinów ton więcej niż kiedykowleik. Chiny tez nie kupią bo w ubiegłych latach zgromadziły ponad połowę zapasów zboża na świecie. To, jak ku**a Ukraina destabilizuje rynek? Paroma ciężąrówkami kukurydzy?
      Trzeba być kompletnym idiotą, żeby w to wierzyć.

    • A kto jest winien, że zboże do Polski wjeżdżało bez kontroli? Ukraińcy, czy urzędnicy celni i przedsiębiorcy POLSCY, którzy te zboże kupowali także poza kontrolą???? Ludzie, trochę logiki

    • Ale sankcje na rosję nigdy nie obejmowały żywności (poza kawiorem) . Dlatego nalezy je wprowadzić choć zapewne wiele krajów się nie zgodzi, jak Hiszpania, Grecja, Portugalia, Holandia, Węgry, Włochy, których gospodarki w tym hodowla sa silnie uzależnione od importu zbóż, w tym z rosji. Także wielkie firmy paszowe będą strasznie lamantować z tego powodu.

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.