We wtorek na paryskim Matifie spadały notowania zbóż i oleistych. Cena pszenicy spadła o 3,5 EUR/t do 201 EUR/t, zaś rzepak oddał część wczorajszego wybicia; jego cena spadła o 5 EUR/t do 452 EUR/t.
Spadek ceny pszenicy to głównie wynik wysokiego tempa rosyjskiego eksportu, o którym pisaliśmy wczoraj. Tymczasem Komisja Europejska opublikowała dane dotyczące unijnego eksportu i importu.
– Eksport pszenicy zwyczajnej z Unii Europejskiej osiągnął 22,8 mln ton od początku sezonu 2023/24 w lipcu do 23 marca, co oznacza spadek o 2 procent w porównaniu z 23,2 mln ton w zeszłym roku. Eksport jęczmienia z UE wyniósł 4,2 mln ton, o 12% mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Import pszenicy do UE był szybszy niż w zeszłym sezonie, przy czym import pszenicy zwyczajnej wzrósł o 4% do 7,12 mln ton, z czego prawie 5 mln ton pochodziło z Ukrainy – informuje serwis Kaack.
W Chicago majowy kontrakt na pszenicę zamknął się stratą 11,5 ct osiągając 543,5 ct/bu.
Spadek ceny rzepaku to przede wszystkim efekt realizacji zysków po ostatniej podwyżce, i pomimo wczorajszego spadku nastroje są pozytywne. Wg danych KE spadło tempo importu rzepaku. W marcu wolumen wyniósł 300 tys. ton wobec 550 tys. ton w lutym i 830 tys. ton w marcu 2023 r. Import soi do 23 marca wyniósł 9 mln ton, a więc niemal bez zmian r/r, a śruty sojowej 10,65 mln ton, o 9% mniej r/r.
Cena kukurydzy spadła o 0,25 EUR do 191,50 EUR/t. Import do 23 marca to 13,2 mln ton, o 38% mniej r/r.
Należy zaznaczyć, że dane podawane przez KE nie są kompletne ze względu na brak informacji z niektórych krajów.
Źródło: Kaack