Władze Rumunii i Polski żądają od Komisji Europejskiej większych kwot na odszkodowania dla rolników w związku z kryzysem spowodowanym napływem ukraińskich zbóż. Ich zdaniem przeznaczone na ten cel 56,3 mln euro to zdecydowanie za mało.
Środki finansowe to jedno. Przedstawiciele obu krajów zwrócili się do KE o podjęcia działań w celu śledzenia eksportu zboża z Ukrainy i walki z jego sprzedażą po cenach niższych od cen rynkowych.
– Rumunia i Polska zwrócą się do Komisji Europejskiej, organu wykonawczego UE, o wypracowanie mechanizmów, które pomogą ustanowić nadzór nad eksportem zboża z Ukrainy i uniknąć dumpingowych cen, które zaszkodziłyby lokalnym rolnikom” – powiedział N. Chuke, premier Rumunii cytowany przez Bloomberga.
Z kolei w Bułgarii rozpoczął się wczoraj trzydniowy protest zainicjowany przez Bułgarskie Narodowe Stowarzyszenie Producentów Zbóż. Przy przejściach granicznych z Ukrainą pojawiło się łącznie ok. 200 ciągników, a protestujący żądają zniesienia bezcłowego importu ziarna. Do protestu przyłączyli się ogrodnicy i hodowcy.
