Zapewnienia ministra rolnictwa o realizacji postulatów protestujących na granicy rolników nie zadziałały. Rolnicy ze Stowarzyszenia Oszukana Wieś wrócili dziś na trasę dochodzącą do przejścia granicznego w Medyce.
Wczoraj Ministerstwo Rolnictwa wydało komunikat, w którym zapewniono, że postulaty protestujących, czyli dopłaty do kukurydzy, preferencyjne kredyty płynnościowe i rezygnacja z podwyżki podatku rolnego, będą realizowane. Organizator protestu, Roman Kondrów, domaga się jednak zapewnień na piśmie.
– Chcemy się zabezpieczyć pisemnie i wtedy możemy zrezygnować z tego protestu, a nie każdy będzie nam słodził, że wszystko jest dobrze, jak tak dobrze do końca nie jest – mówił dla Polskiego Radia 24 Kondrów.
Minister rolnictwa Czesław Siekierski zapewnia, że środki na postulaty protestujących są zapisane w budżecie. – Pan minister może dużo nam obiecać, ale pieniążki się nie znajdą i co można zrobić? – kontruje Kondrów.
Protest na granicy ma potrwać do 10 stycznia, a obecnie protestujący przepuszczają 3 pojazdy na godzinę.