Dziś w miejscowości Rakołupy Duże w okolicach Chełma w woj. lubelskim minister rolnictwa Robert Telus spotkał się ze związkowcami z organizacji rolniczych. Na spotkaniu nie mogło zabraknąć Michała Kołodziejczaka z Agrounii, z którym mieliśmy okazję porozmawiać.
Lider Agrounii poinformował o 7-dniowym proteście; ma on rozpocząć się jutro w Hrubieszowie. – Będą blokowane tory i przejazd drogowy. Nie mamy dzisiaj wyjścia; jesteśmy na tę drogę wypychani, chociaż nie chcemy. To nie jest łatwa decyzja o proteście; pora roku nie jest najlepsza, ale rozpoczynamy protest w Hrubieszowie na ul. Nowej zaplanowany na 7 dni. Zobaczymy, czy będzie trwał 7 dni, czy więcej, czy krócej, nie od nas to zależy – tłumaczył Kołodziejczak.
– Tutaj nikt nie zrobił nic, aby kryzys został zażegnany. My tu przyjechaliśmy po konkretne informacje, po konkretne dokumenty. Nie ma. To była jedna wielka farsa. Minister niech się bierze do roboty, bo to jego zadanie, a nie będzie nam nawijał makaron na uszy – mówił lider Agrounii.