Ukraiński wiceminister gospodarki Taras Kaczka znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi. Na forum unijnym stwierdził swego czasu, że Unia padła ofiarą blefu polskich rolników i że dostaną oni odszkodowania “za nic”. Odszkodowań “za nic” nie dostali, ponieważ Bruksela nadal blokuje ich wypłatę, jednak tym razem Kaczka wtrąca się do krajowej pomocy dla polskich rolników.
Chodzi oczywiści o 10 mld złotych z budżetu państwa obejmujące m.in. dopłaty do zbóż i nawozów.
– Te subwencje znacznie wykraczają poza to, na co zezwalają reguły WTO. Mogą być wydarzeniem o mniejszym znaczeniu, ale mogą wywołać zakłócenia w handlu na świecie – stwierdził Kaczka podczas Międzynarodowej Rady Zbożowej w Londynie.
Ukraiński polityk powtórzył swoją tezę dotyczącą wpływu importu ukraińskich produktów rolno-spożywczych na rynki państw “przyfrontowych”.
– Nie dostrzegamy żadnego ujemnego wpływu na krajowe rynki tych państw i intensywnie pracujemy z Unią nad zapewnieniem gładkiego funkcjonowania wszystkich szlaków handlowych – dodał.
Zobacz także:
Cytaty: Rzeczpospolita za: Reuters
Brawo PIS,żeby nie było powtórki z Wołynia
Czy te wszystkie kaczory, kaczki, donaldy są tak porypane ?
Jeżeli tak się kaczka wypowiada, to po prostu żaden pojazd humanitarny nie powinien wyjechać na Ukrainę,i co jest bardzo ważne wydalić wszystkich Ukraińców z Polski.Pokazali swoją wdzięczność a nasz rząd jeszcze chce im dać obywatelstwo polskie,to dopiero będzie państwo w państwie zgroza
PiS szokuje jeszcze bardziej niż kaczka dobijając finansowo pracujących Polaków.
Kaczka , bez względu z jakiego rządu zawsze będzie szkodzić . MY Polacy odczujemy niebawem okazaną pomoc . Daliśmy bułkę dostaniemy kamieniem .
To dopiero początek “wdziecznosci”……
To jest wdzięczność.jeszcze nadejdą czasy gdzie w łyżce wody utopią polaka.wiecej pchajcie I’m w tylek
Racja
A my im kupujemy paliwo, broń, amunicję., a od ruskich gaz LPG. I nie płacą za nic, a my przez fe nasze marionetkami w niby rządzie mamy przez to wysokąvinflacje. Brawo.
Taka jest wdzięczność za pomoc…