fbpx

Jak to jest z tymi 9 mld dolarów od USA dla polskich rolników?

Gdzie rząd polski nie może, tam USA pomoże? Takie nadzieje ma Podlaska Izba Rolnicza, która wystosowała już pismo w tej sprawie do Marka Brzezińskiego, ambasadora USA w Polsce oraz do Jarosława Kaczyńskiego pełniącego funkcję wicepremiera RP. Jednakże czy jest jakakolwiek szansa, aby takie pieniądze do polskich rolników trafiły, czy to gra pod publiczkę?

Pismo datowane na 30 czerwca br., które Podlaska Izba Rolniczy wystosowała do Marka Brzezińskiego i Jarosława Kaczyńskiego zawiera postulaty włączenia się Amerykanów w sprawy tranzytu przez nasz kraj ukraińskich towarów rolnych, a także udzielenie polskim rolnikom bezzwrotnej pomocy sięgającej 9 mld USD, która miałaby być wypłacona w 2 transzach.

Argumenty jakie przytacza w ww. piśmie Podlaska Izba Rolnicza są jak najbardziej zasadne, ponieważ trudno się nie zgodzić z tym, że to polscy rolnicy w kwestiach eksportu przez Ukrainę jej towarów rolnych ponieśli i cały czas ponoszą największe koszty.

Korytarze transportowe, które miały sprawnie przeprowadzić przez nasz kraj ukraiński eksport towarów rolnych do krajów docelowych faktycznie, i przyznaje to sama Izba, nie poprawiły zbytnio sytuacji, a przez to wiele gospodarstw, zwłaszcza na wschodzie kraju znalazło się w bardzo trudnym położeniu.

Czy jednak włączenie w tę sprawę polskiej Agencji Rezerw Materiałowych i jej amerykańskiego odpowiednika, który miałby być gwarantem, aby ukraińskie towary rolne nie zostawały w naszym kraju i nie destabilizowały naszego rynku będzie najlepszym rozwiązaniem? Zapewne mogłoby się tak stać pod warunkiem, że zostałoby to dobrze wykonane, ale patrząc jak obecny rząd radzi sobie z tą kryzysową sytuacją, można w to wątpić…

Niemniej jednak, o ile na przedstawione wyżej postulaty można jeszcze spojrzeć jako możliwe w jakimś stopniu do zrealizowania, to już zwracanie się do rządu USA o niebagatelną kwotę 9 mld USD, jest co najmniej niepoważne.

Stany Zjednoczone są i owszem jednym z najbardziej liczących się producentów rolnych na świecie i mają w tym ogromne doświadczenie, wiedzę i możliwości, ale zwracanie się do nich o tak duże pieniądze i dodatkowo udostępnienie swojej floty transportowej dla przesyłanych przez nasz kraj ukraińskich towarów rolnych wygląda trochę groteskowo.

Sytuacja wygląda trochę jak ze słynnymi reparacjami od Niemiec za krzywdy wyrządzone podczas II Wojny Światowej, gdzie polski rząd wyliczył straty na biliony złotych, wiedząc doskonale, że tych pieniędzy nigdy nie otrzyma, ale to, co ugrał medialnie, było dla niego chyba warte świeczki. Czyżby Podlaska Izba Rolnicza chciała pójść tym samym śladem?

McHale - baner - kwiecień 2024
Axial Syngenta baner
Baner webinarium konopie
POZ 2024 - baner

1 KOMENTARZ

  1. Panie Karolu Wieteska proszę sobie nie robić żartów i kpin z tego że Niemcy zniszczyły kraj Polski pozostawiając zgliszcza i nie płacąc adekwatnego odszkodowania !Nie wspomnę już nic o ZSRR ! Na pewno reperacje są otwartym tematem podobnie jak w Grecji a Polska to nie land z pod znaku ,,wrony”Niemcy wypłacił reperacje kolonialne z czasów przed IWojny Światowej więc można -można się skutecznie starać ! Co do zboża to wynika że cena jest sztuczne duszona jeśli w Francji Hiszpani Argentyna susza Włochy borykały się z podtopieniami Ukraina ma zmniejszone areały a Rosja embargo więc co z ceną rynkową ?zaniżona ?coś jest nie tak z wolnym rynkiem bo to slogan z tego wynika!

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze artykuły
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
[s4u_pp_featured_products per_row="2"]
INNE ARTYKUŁY AUTORA




ARTYKUŁY POWIĄZANE (TAG)

NAJNOWSZE KOMENTARZE

Newsletter

Zapisz się do Rolniczego Newslettera WRP.pl, aby otrzymywać informacje o tym co aktualnie najważniejsze w krajowym i zagranicznym rolnictwie.