Pierwszy tydzień maja nie przynosi dobrych informacji dla sprzedających zboże, bo o ile ceny nie spadły bardzo mocno od końcówki kwietnia, to obecnie zaczyna ubywać podmiotów skupowych i to to, a nie cena, może być większym problemem.
Po majowym weekendzie na rynek powrócili już rolnicy, którzy próbują sprzedać posiadane jeszcze zboża czy rzepak. Obecnie ruch w skupach jest duży, a ceny nieznacznie spadły w porównaniu z końcówką kwietnia, kiedy to ostatni raz sondowaliśmy rynek.
Niestety zaczyna się pojawiać problem z firmami skupowymi, ponieważ niektóre z nich wstrzymują skup. Nie jest to na razie jeszcze duża liczba, ale tendencja jest niepokojąca. Firmy z którymi rozmawialiśmy, argumentują wstrzymanie skupu do końca maja, bo taka data padała najczęściej, odbiorem w tym czasie wcześniej zakontraktowanych zbóż i rzepaku od rolników.
Na pytanie, czy od czerwca skup będzie wznowiony usłyszeliśmy, że wszystko zależeć będzie od sytuacji rynkowej, a ta jest dosyć nieprzewidywalna i nikt nie chce się podjąć prognozy, co może się dalej wydarzyć.
Te wszystkie czynniki sprawiają, że obecnie za pszenicę konsumpcyjną maksymalnie można uzyskać 1000 zł/t, jednakże większość ofert waha się w granicach od 820 do 950 zł/t. W gorszej sytuacji są producenci pszenicy paszowej, gdzie kupujący oferują stawki na poziomie 800-910 zł/t.
W przypadku jęczmienia paszowego najniższe ceny rozpoczynają się od 670 zł/t., a maksymalną stawką jest natomiast obecnie 900 zł. Nieco lepiej jest z jęczmieniem konsumpcyjnym, który wyceniany jest obecnie od 740 zł/t do nawet 1340 zł/t. Na poziomach zbliżonych do jęczmienia paszowego utrzymują się obecnie stawki za pszenżyto i kupujący są skłonni płacić za nie od 700 do 860 zł/t.
Jeśli zaś chodzi o żyto konsumpcyjne to cena zawiera się w przedziale od 700 do 850 zł/t, a paszowe od 600 do 780 zł/t. Z kolei w przypadku rzepaku maksymalna cena jaką ankietowane przez nas firmy skupowe oferują za rzepak wynosi 2000 zł/t. a minimalnie kupujący chcą płacić 1790 zł/t.
Bardzo stabilna, ale niestety na niskich poziomach pozostaje kukurydza. Najniższe stawki, ze względu na dużą podaż, wynoszą obecnie 850 zł/t. Natomiast najwyższe stawki jakie udało nam się ustalić wynoszą 990 zł/t.
