Wczoraj cena pszenicy w Paryżu nie zmieniła się w stosunku do piątkowego zamknięcia i wyniosła 238,25 EUR/t. W Chicago zaś spadła o 2,5 centa za buszel i w przeliczeniu wyniosła 201 EUR/t. Podwyżki są wciąż hamowane przez silną konkurencję z Rosji.
– Na pszenicę paryską miało wpływ silniejsze euro i utrzymująca się silna konkurencja ze strony Morza Czarnego. Ceny eksportowej pszenicy z Rosji w zeszłym tygodniu spadły jeszcze bardziej w związku ze niższym popytem. Cena FOB rosyjskiej pszenicy o zawartości białka 12,5% z dostawą w listopadzie wyniosła w ubiegłym tygodniu 225 USD/t, czyli jest o 5 USD niższa niż w poprzednim tygodniu – podaje serwis Kaack.
Rosyjski eksport zbóż za zeszły tydzień wyniósł 1,02 mln ton w tym 0,88 mln ton to pszenica.
Cena rzepaku spadła wczoraj o 1,25 EUR do 424,25 EUR/t, zaś kukurydzy wzrosła, choć niewiele, bo zaledwie o 1,25 EUR/t do 201,75 EUR/t.
W USA widoczna jest silne presja podażowa ze względu na szybko postępujące zbiory. W Rosji spodziewane są zbiory na poziomie 16,4 mln ton wobec 16 mln ton w poprzednich prognozach.
