Wczoraj cena pszenicy wzrosła po obu stronach Atlantyku. Zasadniczy powód takiego stanu rzeczy to niesprzyjające warunki pogodowe m.in. w Argentynie i Australii. Nadzieje na eksport pobudzają ogłoszone przez Tunezję i Maroko przetargi na pszenicę.
W przypadku Tunezji ma to być 2 mln ton pszenicy od października do grudnia. Zainteresowanie europejską pszenicą wykazują także Chiny. Nie bez znaczenia są także ataki Rosjan na ukraińskie porty, co budzi obawy o dostępność ukraińskiego zboża.
W efekcie pszenica zdrożała wczoraj o 4,5 EUR/t do 240,25 EUR/t, zaś na CBoT o 9,5 ct do 589 ct/bu (205 EUR/t).
Cena rzepaku spadła o 0,5 EUR/t do 440,75 EUR/t. Spadek był spowodowany bessą na rynku oleju palmowego w Malezji, nieco hamowało go z kolei słabnące euro.
Cena kukurydzy nieco wzrosła 0 o 1,75 EUR/t do 211 EUR/t.