Po raz pierwszy od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę została załadowana ukraińska kukurydza na eksport w porcie w Rumunii, poinformowała 28 kwietnia Ukrlandfarming, firma zajmująca się załadunkiem i sprzedażą zboża.
Statek Panamax został załadowany ukraińską kukurydzą w rumuńskim porcie Konstanca, powiedział S&P Global Commodity Insights jeden z pracowników Ukrlandfarming. Statek miał wypłynąć 28 kwietnia pod koniec dnia. Jego kierunek nie został ujawniony.
Ukrlandfarming, producent zbóż, nasion oleistych, drobiu i jaj, wysyła do Rumunii koleją kukurydzę ze swoich elewatorów na Ukrainie, by w końcowym rozrachunku móc sprzedać 71,2 mln ton kukurydzy.
Wywóz towarów z ukraińskich portów Morza Czarnego w obwodach odeskim i mikołajewskim ustał po rosyjskiej inwazji. W rezultacie Ukraina musiała szukać alternatywnych tras, w szczególności kolei.
Jednak potencjał eksportowy koleją jest ograniczony do 450-700 tys. ton zboża miesięcznie w porównaniu z 5 mln – 6 mln ton miesięcznie przez porty przed wojną. Niższy potencjał eksportowy wywiera presję na ceny krajowe, jednocześnie wspierając rynek międzynarodowy.
Eksport koleją jest ograniczony głównie liczbą wagonów oraz przepustowością przejść granicznych z krajami UE, w szczególności z Polską i Rumunią, ze względu na różną szerokość torów, co wymaga przeładunku towarów na inne wagony.
